Wpis z mikrobloga

#pomeczowadychamikiego
#legia
#ekstraklasa
#mecz

1. Potrzebowałem chwili, żeby coś napisać bez emocji, ale chyba potrzyma mnie tym razem dłużej niż zwykle. Jak jest każdy widzi, przez decyzje Michniewicza przegrywamy kolejny mecz
2. Widać, ze trener nic nie pracował nad obrona przy stałych fragmentach gry. To co nasi tam wyprawiali to był kryminał , nawet pomijając stracona bramkę. Przecież już w 1 połowie przy rzutach różnych Lecha nasi zostawiali ogromne strefy bez krycia. To jest coś co można wypracować na paru treningach, serio nie jest to jakaś wiedza tajemna, do której trzeba lat treningu
3. Jestem w miarę pewien, ze byłbym w stanie ustawić ten zespół lepiej od tego co dziś zaproponował nasz maestro trenerki. Zagęszczamy środek, wrzucamy Josue, Luquinhasa i Slisza, a następnie… gramy cały mecz szeroko bez wykorzystania ich możliwości szybkiej gry na małej przestrzeni. Nie wiem, nie rozumiem, czekam na wyjaśnienia w kanale sportowym przy pomocy szklanek
4. Jedyna dobra decyzja w tym meczu to było wreszcie postawienie na Tobiasza. Dużo pewniejszy, mniej elektryczny, dodał coś ekstra do meczu, brawo!
5. Trener to jedno, ale Emreli musi zacząć wykorzystywać sytuacje kiedy ma piłkę 3m od bramki na głowie. Tym nam robił różnice w zeszłym sezonie Pekhart, w tym sezonie tego nam mocno brakuje
6. Pierwszy raz od dawna widzę coś niepokojącego w drużynie. Wcześniej jak przegrywaliśmy to była jednak ta warszawska pewność siebie, przekonanie o własnej wyższości nad przeciwnikiem, ta mentalność zwycięzcy. Dziś pokazał to Lech, poprzednio Lechia, z każdym meczem zaczynamy iść w stronę przeciętności, robi się z nas taki dżemik ekstraklasowy. Mam nadzieje, ze to nadal stan przejściowy, bo jeden sezon możemy przetrwać bez mistrzostwa, ale na więcej nie ma zgody!
7. Zreszta, mistrzostwo to jedno, prawda jest taka, ze powoli Puchar Polski zaczyna się dla nas robić priorytetem numer jeden w tym sezonie. Jest Rakow, Lechia i Lech, jak nie odrobimy straty jeszcze tej jesieni to może być ciężko z przepustka do pucharów
8. Michniewicz zawalił nam ten mecz, mentalnie jesteśmy na dnie. Czy to czas na zwolnienie trenera? Zdecydowanie NIE. Można to było zrobić przed przerwa reprezentacyjna jedna lub druga, teraz na to jest po prostu za późno. Niech Czesław się ogarnie, wyprowadzi drużynę z kryzysu, a w zimę robimy podsumowanie jego wysiłków i podejmujemy decyzje na spokojnie
9. Kolejny powód dlaczego chce by został: bo słyszę kogo chcą wrzucić na jego następcę. Podobno były już pierwsze rozmowy i nie dogadali się w sprawie kontraktu, ale jak już osiągną porozumienie to ja chyba zawieszę na jakiś czas swój status kibica. Panie i Panowie, oto nadchodzi Piotr Stokowiec!
10. W lidze czeka nas teraz wyjazd do Gliwic, później mecz z Pogonią. Na ta chwile 4 punkty biorę w ciemno, ale nic mnie już nie zaskoczy. Jedyne na co można liczyć to przewrotność ekstraklasy, pomyślcie jak to brzmi, wygrać mistrzostwo po takim starcie ligowym…takie rzeczy tylko w naszej lidze! Oby.
  • 12
@miki4ever:

8. Michniewicz zawalił nam ten mecz, mentalnie jesteśmy na dnie. Czy to czas na zwolnienie trenera? Zdecydowanie NIE. Można to było zrobić przed przerwa reprezentacyjna jedna lub druga, teraz na to jest po prostu za późno. Niech Czesław się ogarnie, wyprowadzi drużynę z kryzysu, a w zimę robimy podsumowanie jego wysiłków i podejmujemy decyzje na spokojnie


wiele razy zmienialiśmy trenera poza przerwą i nie było to złe. Michniewicz z tego
@miki4ever: ja byłem przeciw zwolnieniu, ale teraz za.
Nic już ten trener nie osiągnie, wypalił się, nie ma pomysłów, został rozczytany, nikt już się nie boi nas w lidze. Tego już nie naprawisz.