Wpis z mikrobloga

Orientuje sie ktoś jaki mniej więcej budżet potrzebny żeby lecieć na jakis miesiąc na Filipiny? Jak wygląda tam sprawa z wynajęciem jakiegos mieszkania?
#filipiny
  • 43
  • Odpowiedz
  • Otrzymuj powiadomienia
    o nowych komentarzach

  • 0
Na jakis luksusach mi w sumie nie zależy, po prostu chciałbym sie urwać jakos z tego kraju. Jedynie chyba najgorszej z przelotem. Myślałem jeszcze dość ogólnie nad zamieszkaniem tam, ale myślę ze na to raczej dość spory budżet trzeba miec.
  • Odpowiedz
Na jakis luksusach mi w sumie nie zależy, po prostu chciałbym sie urwać jakos z tego kraju.


@cotomabyche: To jak Tobie na luksusie nie zależy, a na „normalnych” warunkach, fajnym żarciu, pozwiedzaniu czegoś na własną rękę (wykorzystując miejscowych), wynajęciu jakiegoś skutera to uderzaj na jakiś Bantayan i trzymaj się miejscowych. Fakt, czas to pojęcie względne w ich mniemaniu, żarcie mają przesłodzone i spalone, ale otoczenie jakie. Na wyjebce i dystansie
  • Odpowiedz
  • 0
A jak ewentualnie tam z jakimis prowincjami? Bo tez słyszałem ze tam dość tanio jest jeśli chodzi o mieszkania, a zawsze ciekawiły mnie w sumie takie klimaty.
  • Odpowiedz
@cotomabyche na turystycznych wyspach dużo jest mieszkań/hoteli obecnie przecenionych.
Normalne (umeblowane, ciepła woda internet itd) zaczynają się od 10k-15k peso, czyli własne te 800-1200pln + rachunki i za mniej bym nie szukał, zwłaszcza umeblowane.
Obecnie właśnie kończę mój pół roczny kontrakt, gdzie za wysoki standard jak na Filipiny płacę 20k za jednopokojowe mieszkanie 76 metrów kwadratowych. Jak turyści wrócą to cena podskoczy x2 na spokojnie.

Na mniejszych wysepkach, czy mniej turystycznych
  • Odpowiedz
  • 0
Tzn mi nie zależy jako tako na turystyce, luksusie itp. Bardziej zależy na jakis prowincjach, zobaczyc jak sie tam żyje itp. Od zawsze mnie to ciekawiło, a póki jestem jeszcze całkiem młody to warto byłoby to zobaczyć. Oczywiście czasami pewnie też bym gdzieś sie wybrał zeby tak typowo "pozwiedzać".
  • Odpowiedz
Bardziej zależy na jakis prowincjach, zobaczyc jak sie tam żyje itp. Od zawsze mnie to ciekawiło, a póki jestem jeszcze całkiem młody to warto byłoby to zobaczyć


@cotomabyche: I tak opie trzymaj. Jak kogoś nie przerażają takie warunki, a jest tam mega smacznie i tanio to wal śmiało. Oczywiście, mozesz żreć w centrach handlowych z innymi turystami, ale to nie jest to.
  • Odpowiedz
  • 0
Dla mnie jedynie wazne jest zeby bylo gdzie spać i żeby woda byla aby sie wykąpać raz na jakis czas, jakies mega turystyczne miejsca, resteuracje itp mnie nie interesują. A słyszałem ze na takiej prowincji idzie znaleźć jakies mieszkanko nawet za 500PLN za miesiąc.
  • Odpowiedz