Wpis z mikrobloga

@EmcePomidor brat mojej dziewczyny wyszedł na miasto podczas 'godziny policyjnej' przez kwarantanne (oczywiście w celu walki z covid).

Do więzienia nie trafił, ale pozamykali ludzi w sali gimnastycznej...oczywiście, żeby wyjść trzeba było jakieś grosze zapłacić.
Ludzi było w cholere a restrykcje covidowe już w środku nie obowiązywały...
  • Odpowiedz