Wpis z mikrobloga

Używam od kwietnia codziennie po ~16km. Słabo nadaje się na nierówne powierzchnie, co jakiś czas trzeba smarować ramę, bo trzeszczy (smar sylikonowy, za parę zł), śruby są z bardzo miękkiego metalu, przez co po kilku razach musiałem nacinać je szlifierką kątową, bo imbus nie miał zaczepienia, ale poza tym raczej solidny miejski wybór. Łatwa w obsłudze i serwisowaniu, praktycznie wszelkie prace wykonywałem sam - od wymiany klamki hamulca (pękła podczas upadku), poprzez
  • Odpowiedz