Dwadzieścia minut temu jakiś Janusz czy Dimitri jadący na północ po M1 tirem z dumnym logiem TRANSPOL (rejestracja POB przód i tył) , pomiędzy Leicester a Loughborough postanowił wskoczyć sobie z partyzanta na środkowy pas w trakcie jak go przepisowo wyprzedzałem...no prawie, 75mph było na liczniku według wujka gugla).
W pierwszym odruchu miałem dylemat czy ryzykować niebezpieczną dla mnie obcierkę i potencjalnie zmienić auto. Obcierka z tirem, nawet w suvie to jednak nie jest mądry pomysł i na szczęście zmieściłem się na prawym pasie.
Parę sekund później uaktywniła się uśpiona mentalnośc z kraju urodzenia i przebłysk aby kretynowi pomóc przetestować hamulce.
Ułamek sekundy po tym doszło do mnie jendak, że ja dzisiaj zasnę z cyckiem żony w ręce a Janusz będzie przez najbliższe parę dni srał do żwira.
Odjechałem nawet nie trąbiąc. Z wiekiem człowiek mądrzeje.
W pierwszym odruchu miałem dylemat czy ryzykować niebezpieczną dla mnie obcierkę i potencjalnie zmienić auto. Obcierka z tirem, nawet w suvie to jednak nie jest mądry pomysł i na szczęście zmieściłem się na prawym pasie.
Parę sekund później uaktywniła się uśpiona mentalnośc z kraju urodzenia i przebłysk aby kretynowi pomóc przetestować hamulce.
Ułamek sekundy po tym doszło do mnie jendak, że ja dzisiaj zasnę z cyckiem żony w ręce a Janusz będzie przez najbliższe parę dni srał do żwira.
Odjechałem nawet nie trąbiąc.
Z wiekiem człowiek mądrzeje.
#uk #polscykierowcy #bekaztransa #janusze #przemyslenia