Wpis z mikrobloga

@DIO_: Ja teorytycznie też, ale niedawno kiciak odszedł i niezbyt na miejscu by było brać od razu kicie. Mam nadzieje, że maluszki sobie dom znajdą. Chciałem babci wcisnąć, ale ma bernardyna to też by zjadł. Chociaż kiedyś miała psy na podwórku i swoich kotów nie goniły( ͡° ͜ʖ ͡°) A jeden kot z psem to byli kumple nawet
@BlackSlip: Ja ci powiem, że dla mnie za wcześnie, najpierw do mnie musi dojść że mojego kitku nie ma. Chcę się trochę odzwyczaić, oddać szacunek przyjacielowi który spędził ze mną kawał życia. Z czasem wezmę jakiegoś kitku, najchętniej zgarnął bym mieszańca Maine coona z zwykłym, żeby nie miał za dużo cech maine coona, ale był duzy.