Wpis z mikrobloga

Cześć Mirki!
To mój pierwszy post tutaj więc chciałbym się ze wszystkimi przywitać i życzyć Wam żeby Wasze perfumy zbierały same najlepsze komplementy ;)

Nie przedłużając, kupiłem ostatnio Rasasi La Yuqawam, który jak widzę jest uwielbiany i wychwalany niemalże przez wszystkich recenzentów - wszyscy podziwiali długotrwałą (10-12h) i potężną projekcję. Szukałem zapachu naturalnej i skóry i przyznaję, że LY przypadł mi do gusty.

Otworzyłem i przetestowałem. Zapach bardzo fajny, ale miałem mieszane uczucia co do jego parametrów. Ludzie mówili o tym, że zostawia za sobą ogon (na co gorąco liczyłem), natomiast, żeby go poczuć musiałem zbliżyć rękę do nadgarstka. Niektórzy pisali, że nawet prysznic nie jest im straszny- widocznie używam naprawdę mocnego mydła, skoro po wyjściu nie czułem już praktycznie niczego.
Zacząłem wtedy szukać informacji o reformulalcji i zobaczyłem, że mój LY to APR2021. Czy ktoś z Mirków ma tę wersję i mógłby potwierdzić czy faktycznie to jakaś wadliwa seria czy to ja nie odzyskałem jeszcze węchu... XD

W każdym razie szukam tego starego, dobrego LY, o którym piszą wszędzie na stronach. Jakiej partii powinienem szukać? Który jest ostatnim z polecanych?

Psiknąłem jedynie raz więc nadal mogę zwrócić LY do sklepu za pełną cenę około 270 zł. Czy według Was nadal jest wart swojej ceny, czy też lepiej jest znaleźć stary, nawet jeśli będzie droższy?
#perfumy
  • 22
@ChceMiSieKupe: Też tego się obawiałem, ale nie mam żadnych objawów. Jak pisałem- psiknąłem raz na nadgarstek i faktycznie ładnie pachniał, ale żeby go poczuć to musiałem przybliżyć go na odległość ~20 cm. Natomiast testowanego następnego dnia Karla Lagerfelda Classic czułem cały czas mocno i wyraźnie... aż zbyt wyraźnie ;)
@spytamTylkoiIde: LY ma badzo mocną trwałość niezależnie od batchu. Ma też to do siebie, że zmienia się w czasie i po 3-4h czuć już głównie skórę i kadzidło, a nie malinę która jest wyraźna z początku.

Polecam poczytać poradnik z belki tagu albo wątki o tym dlaczego ty nic nie czujesz a inni czują doskonale. Ja miałem tak np z PDM Pegasus Exclusif, że po 2h go nie czułem, a otoczenie
@Zielczan: Ale czy w takim razie wydłużyłyby ( ( ͡° ͜ʖ ͡°) ) długość swojego działania pod wpływem czasu? Spodziewałbym się raczej zmienionego zapachu- o ile faktycznie byłaby to prawda

@malani: Masz na myśli, że właściciel się przyzwyczaja do tego zapachu i sam go nie odczuwa? Nie mniej- czy w takim razie projekcja na początku nie powinna być znacznie większa? Taka, że psikam się na nadgarstku
@malani: Dużego porównania nie mam. Kupiłem jeszcze Encre Noire, który wg mnie ma podobną projekcję jak mój LY oraz właśnie tego Karla Lagerfelda Classic, który siedząc przy koleżance (którą poprosiłem żeby się nim psiknęła) czułem z odległości około metra
PS. Na zagranicznej fragrantice widziałem, że ktoś tak samo narzekał na ten batch. Ogólnie- te najbardziej pozytywne komentarze czy opinie są sprzed kilku lat. I teraz zastanawia mnie czy faktycznie ktoś ma porównanie do tych z 2015 roku i tych z 2020 i jest w stanie powiedzieć, że się zmieniły czy po prostu dużo osób miało tak wielkie oczekiwania, że jest rozczarowanych względnie dobrymi perfumami.

@DiSorder69: Ja kupowałem na Notino za
@spytamTylkoiIde: Mam batcha ok. 2015 więc jeśli reformulacja miała miejsce to nie będzie miarodajne. Z resztą odbieranie zapachów samo w sobie jest bardzo subiektywne, mi się przyzwyczaja czasem do takich killerów jak Nudiflorum, a otoczenie się dusi ¯\_(ツ)_/¯
@spytamTylkoiIde: jutro jak będę w domu to spojrzę, bo z tego co patrzyłem mam batcha jakiegoś bardzo chwalonego na zagranicznej fragrantice pomiędzy rzekomymi reformulacjami, parametry mocarne( ͡° ͜ʖ ͡°)
@LongDickJohnson: @Tomas19: Jeżeli mógłbym Was prosić właśnie o taki test jak powyżej to byłoby super. Wiadomo, że to będzie jedynie subiektywna opinia, ale jeżeli przy jednym batchu będzie czuć perfumy z opuszczonej ręki, a na drugich będzie trzeba przybliżyć żeby cokolwiek poczuć to będzie znaczyło, że coś jest nie tak jak powinno...

Czyli: Jeżeli możesz to sprawdź z jakiej odległości będziesz czuł perfumy gdy psikniesz jeden raz na nadgarstek i
@LongDickJohnson: Co znaczy "projekcja sensowna na odległość ramion"? W sensie, że jak psikniesz na nadgarstek i wystawisz rękę to nadal je czujesz z tej odległości przez 4h?

Jeżeli tak to kompletnie się to nie pokrywa. Przypomniałem sobie, że przecież wąchałem te perfumy z koleżanką. Psiknąłem jej na nadgarstek właśnie, posiedzieliśmy jakieś jeszcze 30 minut i poszedłem sam po jedzenie czyli mogło mi zejść jakieś kolejne 30 minut na świeżym powietrzu. Po
Zrobię jeszcze dzisiaj test. Bo w dniu tamtej próby byłem wcześniej w sklepie i wąchałem inne zapachy więc może akurat nos nie zdążył wrócić do siebie... Z drugiej strony, jak wspominałem, Lagerfelda czułem bardzo dobrze.

Tam gdzie kupowałem podobno można zwrócić perfumy jeżeli psiknęło się je dwa razy. Ja psiknąłem raz i kusi, żeby faktycznie przetestować je raz jeszcze dla pewności, ale z drugiej boję się, że stwierdzą, że to były trzy