Wpis z mikrobloga

@Pegos: > Przecież podatek drogowy

kogo obchodzi podatek drogowy ktory wynosi jakies grosze

vat i akcyza to 100% ceny paliwa oraz samochow to one pokrywaja rzadowe wydatki na drogi zarowno krajowe jak i regionalne samorządowe
  • Odpowiedz
Więc za miejskie drogi kierowca auta, pieszy, rowerzysta czy ktokolwiek płaci proporcjonalnie do tego ile podatków płaci bezpośrednio czy pośrednio na rzecz gminy


gowno prawda

vat akcyza idzie do centalnego budzetu ale pozniej

panstwo
  • Odpowiedz
@czeskiNetoperek: Jak dla mnie to by mogli dać jak w Londynie - abonament na wjazd do miasta 5 stówek albo tysiak. Jako majętny prawak bym sobie jeździł samochodem po pustych ulicach, a lewacki plebs by się tłukł pubkomem.
  • Odpowiedz
@czeskiNetoperek: na #!$%@? mierzysz wszystko na lewactwo/sractwo. Dobrobyt polega na tym, że większość ludzi pracujących może sobie pozwolić na pewne wygody i dostanie życie.


I sobie pozwalają. Kupują samochody i pchają się z nimi do centrum.

Parking to nie powinien być pieprzony luksus i raczej powinno się tak zarządzać obszarem aby tego typu dogodności były ogółu w fajnej
  • Odpowiedz
  • 1
@czeskiNetoperek Mój kolega mówi w Warszawie że jeśli wszystkie płatne miejsca parkingowe są zajęte i nie można żadnego wolnego znaleźć to znaczy że jest dalej za tanio.
  • Odpowiedz
@Massad: Przejrzałem, rzeczywiście tak jest. Dla porównania w Bydgoszczy płaci się 30 zł miesięcznie i możesz parkować tylko na ulicy, na której jesteś zameldowany (po całej długości) bądź za 75 zł miesięcznie możesz parkowac w całej Bydgoszczy gdzie chcesz (Na wyznaczonych miejscach). W Warszawie jest to lepiej zorganizowane, bo możesz wybrac sobie 8 parkometrów oddalonych o max 250 metrów, nieźle. Niemniej znalazłem jeden szkopuł


U mnie możesz mieć x
  • Odpowiedz