Mandat leci co 1,12 min. Nowy odcinkowy pomiar prędkości już sypie mandatami
Odcinkowy pomiar prędkości w nowych lokalizacjach już kontroluje kierowców. Żółte kamery groźniejsze niż fotoradar przełączono w tryb rejestracji. Mandat dostanie każdy szybszy niż 1,12 min. Następnie sieć powiększy się o ponad 40 kolejnych instalacji OPP
rybak_fischermann z- #
- #
- #
- #
- #
- #
- 276
- Odpowiedz
Komentarze (276)
najlepsze
z resztą wystarczy jeździć zgodnie z przepisami
tu macie przyklad
@rtoip7: Czyli zastosował
@bol_konia_christiana: takie coś masz na myśli? ( ͡° ͜ʖ ͡°)
Jadąc 80km/h, odcinek 1,3km zostanie osiągnięty w 58,5s, a nie w 67,2 (1,12min). 1,3km zrobione w 67s to jakieś 70km/h
Tam, gdzie jeżdżę, pojawiło się kilka i wbrew płaczom, pomogło. Ilość wypadków spadła, a i zdecydowanie przyjemniej się jeździ, bo debile nie tną 3 pasów zygzakiem, by zaoszczędzić 5s zajeżdżając innym drogę.
Ja jeździłem regularnie A1 w czasie, gdy była budowana. Tymczasowo stanął tam chyba jeden z pierwszych OPP w kraju. Piękne to było, nie zapomnę tego nigdy. Niemalże z dnia na dzień z ciągłej walki o przeżycie jazda stała się spokojna i płynna, wszyscy jechali w kolumnie z jednakową prędkością. Polecam.
Odcinkowy pomiar nie wskazuje ani miejsca przekroczenia prędkości ani wartości o jaką przekroczono.
Jakby na każdej autostradzie jeździli tak jak po odcinku A2 obok Poznania gdzie jest odcinkowy pomiar prędkości i ograniczenie do 120 jazda samochodem po Polsce byłaby przyjemnością.