Wpis z mikrobloga

@PatrikoXD: Wiesz anonie, z czasem czytania o procesach zarządzających ludzkim ciałem, instynktach, hormonach, chemii, doszedłem do wniosku, że ascetyczm miał humanitarny sens. Jedynym przejawem samoświadomości ludzkiej, pozwalającej nam oddzielić się od zwierząt jest powiedzieć NIE. Nie poddawać się przyziemnym pobudkom, bo "chcemy". Odmowa podstawowych i prymitywnych wołań natury to prawdziwy wymiar człowieczeństwa.
  • Odpowiedz
@Leniwiec-Egzystencjalizmu: a jednak to pęd do osiągania celów sprawił że jako gatunek dotarliśmy tu gdzie jesteśmy. Właśnie dlatego że ktoś był ciekawy, chciał zrobić coś więcej, szukał sposobu. A asceci, cóż, jednak byli i są aberracjami w cywilizacjach.
  • Odpowiedz