Wpis z mikrobloga

via Android
  • 0
@Jacob_seven ale dla kogo to ma być problemem dla ciebie, dla sąsiada? To że piję po paręnaście piw dziennie, u siebie w domu to jest problem? Bo co bo te z-----e społeczeństwo sobie tak wymyśliło że jak pijesz więcej niż ileś tam piw to jest problem, w łeb się p-----------e i to tak z całej siły kilkadziesiąt razy. Problemem to jest ta cała szopka co się na świecie o--------a przez Covid-19
  • Odpowiedz
via Android
  • 2
@Jacob_seven problemem to są złe nałogi u ludzi którzy mają rodzinę i przez swój zły nałóg niszczą rodzinę, to się zgodzę, ale nie jeśli ktoś jest sam tak jak ja i robi to bo lubi nie robiąc tym nikomu krzywdy, bo nawet nie ma komu zrobić tej krzywdy xD
  • Odpowiedz
@Nwojtek: Oczywiste jest to, że odnosiłem się do używek więc mówienie o oddawaniu krwi nie ma sensu. A tak w ogóle u mnie jest podobnie. Jak skończe, jakie nałogi też nikogo nie obchodziłoby poza mną.
  • Odpowiedz