Wpis z mikrobloga

@Kadet20: najniższa krajowa + możliwość pracy w dynamicznym zespole, satysfakcja z pracy, możliwość wkładu w rozwój firmy i owocowe piątki (firma przetwarza żywność, w piątki możemy wziąć do domu jabłka które my jeszcze możemy zjeść, ale których nie wysyłamy klientom, bo oni nie mają wystarczająco zahartowanych żołądków)
  • Odpowiedz
@Kadet20: Ja jak na magazynie w amazonie robiłem to około 24 zl/godz brutto za nockę, na pół etatu, to wychodziło jakieś 1700 zł za 9/10 dni.
  • Odpowiedz
@Mietowaherbata94: No na jedno dobrze tez tak odłożyć a potem odpoczywać ale mimo to są granica myśle mniej byś się orobil i więcej odłożył

A ogólnie masz jakieś hobby czy sobie codzinnie np pijesz piwko ? Co robisz podczas tego neetowania?
  • Odpowiedz
@Kodzirasek: piłkarz amator i kolarz amator. Umiem prać samochody i robię to dobrze, też sobie dorabiam tym i nawet mam trochę roboty. Jedyną dobra rzecz jaką wyniosłem z januszexa to ta umiejętność. Alkoholu nie pije wcale, nie smakuje mi.
  • Odpowiedz
Ok. 2800 netto. Podlasie. Magazyn regionalny Daisyshopu. Jeden tydzień 8-16, drugi 2-10. Dwie soboty pracujące po 12 godzin do odbioru. Nie warto.
  • Odpowiedz
@Kadet20: slask miasto 150k, z 6 % bezrobocia. 3600netto, z czego na umowie o prace minimalna, reszta pod stolem. Pon-pt jedna zmiana.

Zeby nie bylo tak dobrze to zyebani wspolpracownicy wraz z przelozonymi. Czasem nie wiem ktorzy gorsi.
  • Odpowiedz