Wpis z mikrobloga

Tak się zastanawiam nad sensem zakupu samochodu z silnikiem diesla w obecnych czasach, gdzie mamy coraz większą nagonkę na silniki spalinowe.
Powoli zaczynam się rozglądać za czymś do 25k i ciekawie się prezentują fordy focus 2 lub astry j ale jak wiadomo benzynowe są droższe a tutaj dodatkowo przydałaby się instalacją LPG.
Jak myślicie ile jeszcze będzie można wozić się doczekać dieslem w dużych miastach?
#motoryzacja
  • 8
  • Odpowiedz
via Wykop Mobilny (Android)
  • 0
@Schouilette: źródło z artykułu na motoklub, zakaz wjazdu do miast obejmie w kilku etapach. Jest to perspektywa 9 lat.
2021-2025 – diesle, które nie spełniają normy Euro 4;

2026-2030 – diesle, które przekraczają normę Euro 5;

2031-2035 – diesle przekraczajace normę 6.
  • Odpowiedz
  • 0
@Schouilette Ja już nigdy nie kupię diesla. 4 lata temu kupiłem Opla za 30k licząc że jeszcze trochę pojeździ. Opel co najmniej kilka razy w roku decyduje znienacka wejść w tryb awaryjny bo coś mu się nie podoba z układem diesliwskim. A to czujnik do wymiany, a to zawór, czasem filtr do regeneracji, raz wytryski i katalizator. To badziewie nic nie zgłasza wcześniej tylko nagle w trasie ogłasza że od teraz będzie
  • Odpowiedz
@Schouilette długo ;) Mam diesla,.nie narzekam i jak chciałem kupić auto z salonu też rozważałem poważnie diesla ;)

Z drugiej strony akurat do jazdy miejskiej brałbym benzynę.

Btw. Te diesle są tańsze bo są po flotach ;)
  • Odpowiedz
@Schouilette: Tez miałem w domu, omegę 3.0. #!$%@? była bez litości, warsztat widziała tylko jak go mijała przejazdem, nawet olej nie był wymieniany. Poszła na olx w dwa dni, a gość zadowolony jeszcze ze kupił taka fajna wersje. Żeby mieć czyste sumienie przedstawiłem historie użytkowania, wiec nie kupił kota.
  • Odpowiedz