Wpis z mikrobloga

Witam,
Zamierzam się do kupna samochodu, początkowo chciałem coś takiego byle dojechać do pracy i żeby nie wydawać całych oszczędności. Teraz jednak naszła mnie myśl, że trzymanie hajsu na koncie może nie być najlepszą opcją w czasach rosnącej inflacji i przy wdrażaniu nowego ładu. Czy mądrym posunięciem będzie po prostu wydać większość oszczędności na auto w formie takiego zabezpieczenia hajsu bo auto zawsze można sprzedać (wiadomo, że często taniej) a pieniądze na koncie mogą uciekać pomału i niezauważalnie.
#kupnosamochodu #inflacja #oszczedzanie
  • 3
  • Odpowiedz
@ZyGa_333: samochód traci na wartości tak szybko że nie szukałbym w nim opcji zabezpieczenia oszczędności, chyba że masz na myśli kupno jakiegoś klasyka który zyskuje na wartości
  • Odpowiedz
@wuju84: Ostatnio ceny używek idą jak #!$%@?. Rok temu sprzedałem astre h za 10k - teraz podobne egzemplarze w okolicy wystawione za ~14k. A pewnie będą iść jeszcze dalej w górę, więc kupno auta to nie taki głupi pomysł.
  • Odpowiedz