[trzeci]

Uwielbiam ten aspekt pracy z domu. Przerwa na lunch 1h, a ja sobie śmigam idę szybko na rybki na spinning (mam 10 min drogi pieszo). Kilka rzutów i powrót. Zazwyczaj jakieś smarki biorą, ale dziś taki oto dzik wpadł: 38cm, 0.7kg.
A teraz czytam maile i jem odgrzewaną pizze.

#wedkarstwo

[spidero]

@trzeci: legancko

[helga-von-klusken]

@trzeci: będziesz go jadł?

[trzeci]

@helga-von-klusken: Tak, inaczej głupio by było zabrać go do domu, zrobić zdjęcie i odnieść

[Vader-Poland]

@trzeci: I prawidłowo.

[trzeci]

@helga-von-klusken: Mam tutaj masę okoni, na początku byłem podjarany i brałem takie nawet 25cm. Ale ostatnio zmieniłem zasady i biorę do domu tylko takie powyżej pół kilo. W sumie dobrze czuje człowiek. I około dziesięciu takich 32cm wróciło do wody.

[michui]

@trzeci z rzeki ?

[trzeci]

@michui: Jezioro

[Amasugiru]

@trzeci: Przecież lepiej jest zostawiać największe a jeść te "normalne".

[Wszywek]

@trzeci miszcz xD

[Wszywek]

@trzeci na co ci biero?

[trzeci]

@Amasugiru: powyżej kilograma też wypuszczam

[Amasugiru]

@trzeci: to git

[zielony_wiatr]

@trzeci: mam pytanie może głupie może mądre. Czym wyhaczasz rybki?

[trzeci]

@zielony_wiatr: bardzo fajne pytanie. Czesto łatwo je odczepić ręką. Ale jak siedzi głęboko to używam cążek

[zielony_wiatr]

@trzeci: moje sztuki po użyciu cążek często nie przeżywają bo tak głęboko łykają