[sheslostcontrol]

#zagadkilingwistyczne

ode mnie zadanie, które kiedyś już przedstawiłem pod jakimś wykopem, ale odzew był średni, a może tutaj znajdziemy więcej odpowiedzi (sam mam 2):

szukamy rzeczowników pospolitych, które w swych dwóch jednobrzmiących znaczeniach przyjmują dwa rodzaje - w jednym ze znaczeń rodzaj męski, w drugim - żeński. przykładem byłby rzeczownik "Kuba", (ten - imię, ta - państwo) ale przypominam, że chodzi o rzeczowniki pospolite.

[JesterRaiin]

@misiafaraona:

Spoko, spoko, wziąłem sobie żonę, która sama się potrafi obronić. ;D

[misiafaraona]

@JesterRaiin: to chociaz bym cię nawyzywała przez neta ;) dla własnej satysfakcji ;)

[JesterRaiin]

@misiafaraona: O, to możesz zawsze przy byle okazji, ale, rzecz jasna, jako osobnik kłótliwy nie pozostanę dłużny. ;]

[misiafaraona]

@JesterRaiin: ale wiesz, tak bez wyraźnego powodu to mi się raczej rzadko chce ;)

@sheslostcontrol: przychodzi mi do głowy jeszcze słowo c---a w sensie ciapowaty facet no i wiadomo co ;)

Ale to chyba też nie pasuje

[JesterRaiin]

@misiafaraona:

ale wiesz, tak bez wyraźnego powodu to mi się raczej rzadko chce ;)

[misiafaraona]

@JesterRaiin: nastrój to też powód ;)

[sheslostcontrol]

@misiafaraona: też się nad tym zastanawiałem - jest kilka takich wyrazów - co ciekawe, zaczynają się na "ci" - c--a, ciota i ciapa. tylko pytanie, czy mówimy: "straszny z niego c--a/ciapa/ciota"? czy może jednak "straszna z niego c--a/ciapa/ciota"? wydaje mi się, że to drugie, czyli nadal mamy rzeczownik w rodzaju żeńskim

[JesterRaiin]

@misiafaraona:

Ech, ta kobieca logika... ;p

[a.....r]

@sheslostcontrol: nie jest to w pełni zadowalająca odpowiedź, ale jest jakiś trop: ten gapa (ktoś nierozgarnięty) i ta gapa (potocznie: wrona) :)

[edit]: ok, teraz zauważyłem komentarz wyżej. Czyli jednak źle :]

[sheslostcontrol]

@almafater: ależ się uczepiłeś wron :) dałbym ci pół punktu - dlatego, że te wszystkie gapy, ofermy, kanalie itp. występują w obu rodzajach w zależności od tego, czy opisują kobietę, czy mężczyznę, a zatem "gapa" (nierozgarnięta osoba) i "gapa" (wrona) jest jednocześnie dobrą i złą odpowiedzią :) są na pewno żelazne przykłady, gdzie jedno ze znaczeń występuje wyłącznie w rodzaju żeńskim, a drugie wyłącznie w rodzaju męskim.

[a.....r]

@sheslostcontrol:

ta lama - zwierzę albo tkanina

ten lama - mnich buddyjski

[a.....r]

@sheslostcontrol: i jeszcze jedno:

ten papa - potocznie tata

ta papa - do krycia dachów

[sheslostcontrol]

@almafater: lama - bingo :) papa - brawo!

[a.....r]

@sheslostcontrol: pisałeś, że sam masz dwa. To są te dwa?

[sheslostcontrol]

@almafater: miałem lamę, czyli został jeszcze jeden

[a.....r]

@sheslostcontrol: hmm, to może drużba?

ten drużba - towarzyszy panu młodemu,

ta drużba - przyjaźń

[a.....r]

@sheslostcontrol: Zaintrygował mnie jeszcze ten przypadek, który rozważałem, że wyrazy mogą się tak samo wymawiać, ale różnić na zasadzie rz/ż, ch/h, ó/u. To może być ciekawa, osobna sprawa do rozpatrzenia :)

[sheslostcontrol]

@almafater: czyli po prostu homofony - jestem za :)

[a.....r]

@sheslostcontrol: Przypadkiem natknąłem się na jeszcze jedną możliwość: aga

ten aga - oficer w sułtańskiej Turcji

ta aga - ropucha

ta Aga - dziewczyna ;)

[l.....r]

@sheslostcontrol: @almafater: @misiafaraona: kiwi!