Aktywne Wpisy

sarnamarna +42
moje największe osiągnięcie życiowe to jest zrobienie jednego wielkiego pieroga z truskawkami, którego zjedzenie zastępuje zjedzenie około 4 (słownie: czterech) normalnej wielkości pierogów z truskawkami
źródło: 100050811212
Pobierz
PiersKurczaka +18
Ojciec się irytuje, że mam ciągle wentylator na chodzie. Ciekawe czy chodzi mu o kwestie finansowe czy jak. On chyba myśli, że to jakiś potężny koszt, taki wentylator. Kiedyś w sumie raz o tym mówił, ale nie chciało mi się wtedy liczyć i się mądrzyć, bo on swoje lepiej wie i tak.
Dzielimy się rachunkami, ale jak to taki problem, to mu kur&a dorzucę te 3 grosze za godzinę pracy, rany xD
Dzielimy się rachunkami, ale jak to taki problem, to mu kur&a dorzucę te 3 grosze za godzinę pracy, rany xD





Ja co prawda zawsze staram się wygospodarować z dwie minuty na to by przytulić i powiedzieć gdzie idę i po co, ale wyszłam i nie zdążyłam powiedzieć
Tak trochę po chamsku mi się to teraz wydaje
W końcu mieszkamy razem i nie mamy jakichś cichych dni a ja sobie wyszłam
Macie na to jakieś wytłumaczenie, co myśli sobie taki kot jak się wychodzi bez słowa?
Wyobrażam sobie że myślą że wyszłam walczyć jak lwica w jakichs ustawkach żeby zdobyć dla nich szaszetke
"Wreszcie poszla!"
No i nigdy więcej go nie widzieliśmy. Czuję się winna. Mogłam go pogłaskać choć. Na moment, ale jednak. Myślę, ze poczuł się niekochany i odszedł... Dla niektórych może się to wydawać absurdem, ze kot odszedł, bo go nie poglaskalam,
Kot jest bezpieczny i twój tylko w domu. Jeśli go wypuszczasz, kot jest swój własny a ty go tylko podkarmiasz i udostępniasz miejsce do kimania.
Podejrzewam że zapamiętałaś to tak tylko, ale dałaś mi trochę do
@Lutniczek: tak. a o co chodzi?
A co do wychodzenia. To moja kotka jest mocno przylepiona do mnie i jak wychodzę to czasami pomiaukuje, czuwa pod drzwiami i bardzo się cieszy jak wracam, biorę ją na ręce i się do
Moje potrafią wejść do zamkniętego w szafce pod zlewem śmietnika, tzn jeden, ten mniejszy, przechodzi za szafami; i popycha drzwi szafki tak żeby były otwarte też dla drugiego
No i buszują w śmieciach, wyciągają opakowanie po saszetce i znajduje je potem schowane jak skarb gdzieś pod stołem, takie wyniuplane w tej gębie XDDDDDDDDDD
Zawsze(jeśli nie śpi) mówię, że idę, macham i mówię papa. Inaczej by mnie szukała po domu.
ale z drugiej strony tak jak mówisz, jak zacznie wychodzić to robi się półdziki
dlatego nie warto mieć kota
Zawsze się za to witamy. Przybiega do drzwi i w zależności od
@cyrkoburdel: xD