Aktywne Wpisy
![kiszczak](https://wykop.pl/cdn/c0834752/b48e898fee69622132a8a1c4c64b5c5904432e42344e9a3b0ef280b5f1718122,q60.jpg)
kiszczak +819
Mireczki pijcie ze mną kompot. Własnoręcznie zrobiłem siedzisko z palet na balkon. Dla niektórych to pewnie nic takiego, ale jestem po porażeniu czterokonczynowym, mam niewydolne serce, wątrobę i nerki. Dla mnie to wyczyn niczym zdobycie Mount Everest i jestem z siebie zajebiście dumny( ͡º ͜ʖ͡º)
#chwalesie #balkon
#chwalesie #balkon
![kiszczak - Mireczki pijcie ze mną kompot. Własnoręcznie zrobiłem siedzisko z palet na...](https://wykop.pl/cdn/c3201142/08b3cd7a82b1e6cb0c3937bb624c9a5adb6719349600e3a548c1e0e45181b50c,w150.jpg?author=kiszczak&auth=4161cf98ff547eccb950cb17ed93be5a)
źródło: temp_file5302533424992975350
Pobierz![monox12](https://wykop.pl/cdn/c0834752/eb9634431715a3ff0a4863aaa973e04f620c0be9f51eb293e728f239c8b71a21,q60.jpg)
monox12 +256
Najspokojnieszy kibic w Polsce w tym momencie
#mecz
#mecz
![monox12 - Najspokojnieszy kibic w Polsce w tym momencie
#mecz](https://wykop.pl/cdn/c3201142/32406db8fa4e7320498849fbd238fd44e76f9dd75e18521b67ec88dd7ab1ccce,w150h100.jpg)
Ja co prawda zawsze staram się wygospodarować z dwie minuty na to by przytulić i powiedzieć gdzie idę i po co, ale wyszłam i nie zdążyłam powiedzieć
Tak trochę po chamsku mi się to teraz wydaje
W końcu mieszkamy razem i nie mamy jakichś cichych dni a ja sobie wyszłam
Macie na to jakieś wytłumaczenie, co myśli sobie taki kot jak się wychodzi bez słowa?
Wyobrażam sobie że myślą że wyszłam walczyć jak lwica w jakichs ustawkach żeby zdobyć dla nich szaszetke
"Wreszcie poszla!"
No i nigdy więcej go nie widzieliśmy. Czuję się winna. Mogłam go pogłaskać choć. Na moment, ale jednak. Myślę, ze poczuł się niekochany i odszedł... Dla niektórych może się to wydawać absurdem, ze kot odszedł, bo go nie poglaskalam, ale
Kot jest bezpieczny i twój tylko w domu. Jeśli go wypuszczasz, kot jest swój własny a ty go tylko podkarmiasz i udostępniasz miejsce do kimania.
Podejrzewam że zapamiętałaś to tak tylko, ale dałaś mi trochę do myślenia
@Lutniczek: tak. a o co chodzi?
A co do wychodzenia. To moja kotka jest mocno przylepiona do mnie i jak wychodzę to czasami pomiaukuje, czuwa pod drzwiami i bardzo się cieszy jak wracam, biorę ją na ręce i się do mnie
Moje potrafią wejść do zamkniętego w szafce pod zlewem śmietnika, tzn jeden, ten mniejszy, przechodzi za szafami; i popycha drzwi szafki tak żeby były otwarte też dla drugiego
No i buszują w śmieciach, wyciągają opakowanie po saszetce i znajduje je potem schowane jak skarb gdzieś pod stołem, takie wyniuplane w tej gębie XDDDDDDDDDD
Zawsze(jeśli nie śpi) mówię, że idę, macham i mówię papa. Inaczej by mnie szukała po domu.
ale z drugiej strony tak jak mówisz, jak zacznie wychodzić to robi się półdziki
dlatego nie warto mieć kota
Zawsze się za to witamy. Przybiega do drzwi i w zależności od tego
@cyrkoburdel: xD
@MMARS: nasza teoria w chacie jest taka, że pewnie jak wychodzimy to wycierają brudne dupy o nasze poduszki, tak jak psy saneczkują jak im się coś nie odklei do końca