Wpis z mikrobloga

Pytanie do idealistów z #filozofia
Jeśli świat to jedynie moje wyobrażenie, to jak sięgając po idee piwa staje się pijany i inaczej zaczynam myśleć? Upaja mnie idea piwa czy realnie istniejące piwo poza mną w realnym świecie.
  • 7
  • Odpowiedz
@BezkresnaNicosc: osobliwe użycie słowa "idea" w zwrocie "idea piwa" raczej wskazuje na taką odmianę idealizmu, którą prościej po prostu nazwać platonizmem, aby uniknąć nieporozumień.

U Platona świat zewnętrzny oczywiście istnieje. Konkretne piwo po prostu oddziałuje na twoje ciało, które jeszcze bardziej degeneruje twoją duszę, a nie żadna idea piwa. Idea piwa przebywa poza tym światem w świecie idei. Swoją drogą spór o to, czy wszystkie powszechniki takie jak piwo istnieją
  • Odpowiedz
Jeśli chodziło o idealizm typu świat jest przedstawieniem, to tutaj odpowiedź jest pewnie taka, że myślenie nie jest podmiotem, tylko tzw. transcendentalna jedność apercepcji, a więc zdegenerowane przez piwo myślenie to po prostu kwestia pewnego stosunku między przedstawieniami, a nie jakaś "twoja" czy "przedmiotów" właściwość.


@lukkru: omatkobosko, za to kocham filozofię, za to wymyślenie kolejnych problemów i ukrycie ich pod pojęciami i to pojęciami mało empirycznymi, zawoalowanymi ( ͡°
  • Odpowiedz
Upaja mnie idea piwa czy realnie istniejące piwo poza mną w realnym świecie.


@BezkresnaNicosc: Dlaczego picie piwa miałoby być w jakis sposób inne bądź wyróżnione? Skoro już przyjmujemy, że
.

świat to jedynie
  • Odpowiedz
via Wykop Mobilny (Android)
  • 0
@BezkresnaNicosc: filozofia to wytwarzanie struktur umysłowych żeby lepiej rozumieć świat. Przykład z żółwiem miał sens, dopóki nie odkryto szeregu sum częściowych.
  • Odpowiedz
@BezkresnaNicosc: 1. też nie wiem czym jest dokładnie ta cała transcendentalna jedność apercepcji i szczerze mówiąc koło #!$%@? mi to lata
2. trudno żeby sens w rozumieniu fregowskim był fałszywy
  • Odpowiedz