Wpis z mikrobloga

  • 82
Jak pisałam jakiś czas temu byłam mocno pod tagiem #depresja i inne takie. Od ponad miesiąc jestem ba lekach, pierwszy raz od ponad 10 lat lub więcej. Leki ponoć nowej generacji, już po paru dniach w końcu chciałam żyć i funkcjonować. Z tej okazji w końcu zwiedzam i żyje! Owszem jeszcze pozostała mi nadwaga, która powstała przez cholernie zły stan psychiczny, ale mam od tego już kogoś, kogoś turbo zajebistego.

Więc moją kolejną przygodą był dzisiejszy dzień. #lakedistrict #uk #ullswater

Slowa od serca dla Was: nie bójcie się lekarzy i leków! Zmarnowałam lata na stan depresyjny, teraz od miesiąca robię więcej niż przez ostatni czas! Zaliczyłam dziś jezioro, kąpiel w strumieniu i kąpiel pod wodospadem. Wam też tego życzę!

#chwalesie #pokazmorde
Jagoo - Jak pisałam jakiś czas temu byłam mocno pod tagiem #depresja i inne takie. Od...

źródło: comment_1631141389qTG5dvhVDom0CwGSoUhPuR.jpg

Pobierz
  • 56
  • Odpowiedz
via Android
  • 2
@IcyHot Trazodone, 100mg. Najpierw i od razu poszło mi na likwidacje lęków. Przez lęki bałam się spać, bałam się ciemność bo myślałam że ktoś w cieniu stoi, bałam się wejść do wody przy kimś. Ogólnie ciągły lęk. Po 3 miesiącach lek ma uzyskać pełnię działania, ale już po tyg zauważyłam zmiany
  • Odpowiedz
via Android
  • 1
@Pan_Orama wodospad to Aira waterfall, dosłownie obok Ullswater. Nie doszłam do głównego wodospadu, gdyż było za dużo ludzi, a ja szukałam ciszy. Byłam jakieś 30min od wodospadu w miejscu z wodą po kostki oraz na 2m głębokości. To była taka wodna oaza idąca wzdłuż głównego szlaku pod wodospad. Od tego punktu do plaży miałam 30min pieszo, ale już po 15min jest plaża, tylko że ja szukałam czegoś bez ludzi

Pozdro również!
  • Odpowiedz
via Android
  • 0
@Wookash071 ciężko mi określić gdyż to mój początek, ale już po tygodniu czułam się jak przed czasami zaburzeń. U mnie sprawa jest taka, że mam wyciszone i stłumione traumy i negatywne nawyki, które doprowadziły mnie do stanów zaburzenia osobowości. Czemu remisje nazywasz ryzykiem?

Powiem tak, jeśli chodzi o mnie to lepiej być nie.moglo. Tylko 2 pierwsze tyg czułam się jak na fecie i mnie suszyło. Potem zupełnie inne myślenie.
  • Odpowiedz
via Android
  • 0
@lukija nadal nie śpię, prawie wcale nie pomogło mi na sen. To też nie jest tylko lek na spanie, duży procent ludzi potwierdza po tym wręcz większą bezsenność. U mnie głównym celem była eliminacja lęków i myśli samobójczych
  • Odpowiedz
via Android
  • 0
@Wookash071 terapię zaczynam dopiero za miesiąc, najpierw chciałam żeby leki mi zadziałały, abym miała energię na terapię. Plus finanse..
  • Odpowiedz