Wpis z mikrobloga

Na podstawie Gapcia, ma tą żonę, z nią tam jakoś się dogaduje po angielsku no ale też na jakieś głębsze tematy się nie pogada bo aż tak ani jedno ani drugie nie zna tego języka żeby o czymś głębszym porozmawiać.
Do tego chyba sam Gapcio mówił że tam jak się żenisz z kobietą to żenisz się też z jej rodziną, chodzi o to że rodzina jest tam bardzo ważna.
No i jedzie taki Gapcio w odwiedziny do rodziny i co z tego? Nikt tam po angielsku nie mówi, Gapcio po khmersku też nie więc siedzi jak kołek i się głupkowato uśmiecha. Do tego nie rozumie co mówią więc mogą się i z niego nabijać, a ten nawet nie będzie wiedział:)
Chodzi mi o to że nie rozumiem po co sobie brać za żonę kobietę z tak odmiennej kultury niż nasza, no dla mnie to bez sensu bo uważam że żadnych trwałych i głębszych więzi się z taką osobą nie zawiąże.
Nie chcę generalizować bo Gapcio to akurat nie jest do końca dobry przykład no ale tak to widzę.
#raportzpanstwasrodka
  • 18
@dizel81: to że jej rodzina go zlewa i ma głęboko to pikuś, bo taki model ma wiele rodzin, nawet w Polsce. Gorzej, że go zlewa również jego(?) dziecko. To jest tragiczne. Gapa jest coraz bliżej życia listonosza Krzysztofa niż nam się wszystkim wydaje. Mały obskurny pokoik na zapleczu jakiejś mętowni i mieszanie drinków by wymyślić nowy typ, by wreszcie odbić się od dna.
@dizel81: siedzą tam latami i ani be ani me po khmersku.To mnie zastanawia.Jak oni mają prowadzić jakieś interesy ? O związku , czułości , bliskości z drugą osobą bez znajomości języka nie ma szans.
@Justyna16: Oj justyś, wyjdż z kwadratu między ludzi. Nigdy nie miałaś tak, że widząc ekipę na imprezie już wiedziałaś że będzie dobra impra? Bywałem parę razy w totalnie obcojęzycznym towarzychu, i choć nic nie qmaliśmy siebie to impra była lux. Dziesiątki razy wchodzę i widzę, tak dziś będzie lajtowy melanż, a czasem wchodzisz i od razu widzisz że dziś będzie hoojnia. Serio nie masz tak? Nie czujesz fluidów i nastawienia innych?
@Justyna16: mówię o chemii między ludźmi a nie małżeństwu. Prywatne nietrafione wycieczki możesz sobie darować. Wiem że argumenty się kończą to pora na privatak, ale bądźmy szanującym i się hejterami. Więcej luzu. Ale skoro tu o małżeństwa h, to może tak zrozumuesz... Zrozum że ja mam inny pogląd na te sprawy.
Ty przedstawiasz średniowieczny pogląd, wyjdź za niego córko, dużo rozmawiajcie a miłość przyjdzie z czasem, może po 4 lub 5