Wpis z mikrobloga

  • 213
@Opportunist
- zakaz używania smartfonów
- zakaz używania smartwatch-y bo można odczytywać wiadomości/ściągać
- zakaz picia wszystkiego oprócz wody
Pracujesz w szkole jako uczeń szkoły średniej? ( ͡° ͜ʖ ͡°)
  • Odpowiedz
@Opportunist: Ja na twoim miejscu bym powiedzial, ze nie ma problemu ale poprosze o oficjalne pismo z jej podpisem, ze mi zakazuje uzywania takich urzadzen jak smartwatch w czasie pracy. Zawsze tak robilem jak byly #!$%@? zakazy w pracach i zazwyczaj nigdy sie takiego pisma nie doczekiwalem i robilem swoje. XD #!$%@? zegarka nie mozna bo sie ksiezniczce tak zachcialo.
Kierownicy czesto wymyslaja jakies gowna bo im sie tak podoba, ale
  • Odpowiedz
@Opportunist: standard nie tylko u 'Januszy' i często ma się to do zachowania zasad BHP (bardziej na magazynach, produkcji niż np. na sklepie). Pracuję na produkcji w Anglii i nie możemy używać telefonów, pić możemy tylko czystą wodę (inne napoje mogłyby np. pobrudzić materiał z którym pracujemy), zbyt luźne ubrania, bluzy z kapturami odpadają (bo linia może 'wciągnąć'). Ostatnio nawet zabronili noszenia zegarków i pierścionków/obrączek, bo ktoś tam w innym oddziale
  • Odpowiedz
  • 8
@SweterWPaski najgorsza praca to taka, w której jak jesteś odrobiony i masz chwilę wolnego czasu to musisz udawać, że nadal coś robisz bo dostaniesz zjebe

Na szczęście w mojej obecnej tak nie jest ale w poprzedniej tak miałem i to był #!$%@? dramat xD
  • Odpowiedz
@Opportunist: Dopóki ludzie będą się zgadzać na takie #!$%@? traktowanie w pracy, która faktycznie nie wymaga tego typu zakazów to zawsze znajdzie się jakiś kierowniczyna, który będzie nadużywał stanowiska i nie poniesie z tego powodu konsekwencji. Tfu na OPa za to, że się zgadza na coś takiego.
  • Odpowiedz
Kierowniczka zabroniła mi nosić smartwatch w pracy bo mam tam opcje odczytywania wiadomości


@Opportunist: Szczerze? Jeśli pracujesz w takiej "firmie" i dajesz się tak traktować, to w sumie może i trzeba wam dokręcić bardziej śrubę i wprowadzić zakaz mrugania.
  • Odpowiedz
@MyPhilosophy: Dobra to powiedz mi co ja mam zrobić? Nawrzeszczeć na kierownictwo? Nie stosować się do zasad?Zwolnić się i iść do drugiego kołchozu, który jest taki sam? Nie każdy ma możliwości w pracy zgrywać kozaka, za coś trzeba żyć, rachunki opłacać, nie?
Ciekawy jestem twoich propozycji co ty byś zrobił no dajesz.
  • Odpowiedz