Wpis z mikrobloga

Eh, najgorsza w życiu to jest ta #!$%@? samotność. Przychodzi sobota, na mieście pełno grupek ludzi. Ja stoję na parkingu w rynku i patrzę sobie na nich myśląc jakto by było mieć jakichś znajomych i tak wyjść. Przykre to jak sobie ustawiłem życie towarzyskie, o ile zawodowo jakoś ogarniam to w temacie relacji z ludźmi przegrałem wszystkie partie koncertowo. Smutno mi z tego powodu. Wiem, że to tylko moja wina nikogo nie obwiniam o zaistniały stan. Chciałbym to jakoś naprawić lub chociaż spróbować naprawić. Nawet się nie ma do kogo odezwać. Za kilka godzin pewnie wrócę do domu usiądę w ciemnym pokoju popatrzę w ścianę, pewnie będą łzy w oczach, że znowu nic nie zrobiłem. Ostatnio w ogóle przestałem odczuwać pozytywne emocje, tylko szarość, marazm i zrezygnowanie, a przecież wieku 27 lat powinienem mieć jakąś tam ekipę znajomych, partnerkę czy kumpla. Chłop ma tylko psa. Nawet nie wiem dlaczego to tutaj piszę, chociaż w sumie jak się tu trochę wyżale to się trochę lepiej czuje. Także miłego weekendu panowie.
#przegryw #zalesie
  • 32
@Mietowaherbata94: ()
jakbyś chciał kogoś poznać, raz czy dwa na rok sie spotkać ale móc codziennie popisać/porozmawiać z kimś albo wspólnie coś porobić, to napisz na pw, mogę ci wysłać link na taki mój mały serwer na discordzie. Wiem że to nie jest to samo co spotkania na żywo ale ja i kilka innych osób dzięki temu znalazło znajomych/przyjaciół, gdy wcześniej nie mieli praktycznie nikogo.
@Mietowaherbata94: lubisz jeździć na rowerze? Dodaj się do jakiejś grupy rowerowych świrów i spytaj czy ktoś nie pojeździ z Tobą

I tak możesz wykorzystać wzór do innych swoich zajawek

Albo jeśli dasz radę iść sam do pubu ale nie meliny i gdzieś się wtrącić w rozmowę i jakoś samo pójdzie

Ludzie nie gryzą, ale o tym nie przeczytasz na tym tagu
Fajnie ze chcesz coś z tym zrobić i gwarantuje że
via Wykop Mobilny (Android)
  • 3
@Mietowaherbata94: to może coś #!$%@? z tym zrób?
Lubisz gory? Zapisz się do grup jezdzacych w góry i jeździj. Poznasz pełno ludzi. Tak samo z rowerem czy dowolnym hobby. Nie masz hobby? To próbuj znaleźć. Powiem tylko że jak nie lubisz jeździć na rowerze to pytanie czy jeździleś tak realnie? Jazda na gowno rowerze gówno trasami to katorga. Ja polibiłem mocno jazde na rowerze po 10 latach mimo jeżdzenia rowerem do
@Mietowaherbata94: Najlepsze jest to jak ludzie samotni projektują sobie, że pozostali mają nie wiadomo jakie ekipy i bujne życie towarzyskie XD gościu, to co widzisz na instagramie, yt i fejsie to nieprawda. Z ludźmi.znanymi.zawsze trzyma się dużo ludzi, bo.daje to . dostęp do.wladzy i pieniędzy. Tylko dlatego te "ekipy" istnieją.

Co do zwykłych ludzi to też nie jest tak jak Ci się wydaje. Popytaj te grupy ludzi skąd się znają i
@kaaban nie, nie jest tak u wszystkich jak piszesz xD Ekipy dalej są tylko trzeba znaleźć takich ludzi którzy w relacji między sobą dadzą jeszcze coś od siebie nie oczekując nic w zamian, na przykład pomogą w remoncie, ogarną podwózkę gdzieś jak coś się #!$%@?, w trudnej chwili po prostu będą. Takie gesty spajają mocno i pamięta się je po latach łącznie z ludźmi którzy w takim momencie się nie #!$%@?. A
@ejven: Mam podobnie, jakoś tak mam że od zawsze lepiej się czuje samemu. W wolnym czasie pogram sobie w gierki, pojeżdżę na rowerze czy pójdę na basen. Nie odczuwam tej samotności. Nigdy nie odczuwałem.