Wpis z mikrobloga

@LuxEtClamabunt: zawsze to jakieś miejsce do naładowania smartfona; chociaż może powinni takie coś instalować na poczekalniach pks/pkp a nie na dworze :)
Kiedyś w awaryjnej sytuacji w obcym mieście też na pkp leciałem smartfona podładować ( ͡° ͜ʖ ͡°)
  • Odpowiedz
@LuxEtClamabunt: Ludzie syfiarze to raz ale dwa to fakt, że to jest po prostu z dupy zaprojektowane. Ja sam musiałem się przyjrzeć o co chodzi bo na pierwszy rzut oka to wyglada jak popielniczka. Na gorze miejsce do zgaszenia, niżej jakiś otwór na wrzucenie kiepa. Wystarczy że jedna osoba w pośpiechu nawet nieświadomie zgasi tam peta, pobrudzi i pójdzie dalej i kolejna zrobi to samo no bo widzi coś co
  • Odpowiedz
Osoba to projektująca po prostu dała dupy.


@enzojabol: zgadzam się, to powinno mieć jakiś symbol telefonu z piorunem narysowane żeby było wiadomo z daleka i zamiast czarnych okręgów powinny być żółte/czerwone. Napis ładowarka tez powinnien być lepiej zaznaczony, np. kolorem niebieskim
  • Odpowiedz
Może być tak że to jedna i ta sama osoba, codziennie jeździ do roboty i jara w tym miejscu. Na moje to jedna na dziesięć osób jest na tyle #!$%@? że niszczy życie innym w Polsce. Kiedyś ten wskaźnik był w opór gorszy.
  • Odpowiedz
akurat jest w #!$%@? śmieszne. Chyba by mnie musiało #!$%@? do reszty żeby kłaść telefon w jakiejś ładowarce na zewnątrz obsranej gównem żeby mi się podładował telefon o 2% w 15min


@MercedesBenizPolska: Jaki problem położyć na chusteczce albo #!$%@? czymkolwiek, 5G zabija laserami przez metrowe mury, ale indukcja nie zadziała przez papierek? To nie irda i przesyłanie lokomołszyn w szkole
  • Odpowiedz