Wpis z mikrobloga

@stanley___: noo bary mleczne piękna sprawa. Prawie w środku Gdańska, na ul. Długie ogrody są dwa sąsiadujące ze sobą bary. Jedzenie na prawdę spoko i mega tanio. Wiadomo, że nie są to kulinarne wyżyny ale jest na prawdę dobrze.
  • Odpowiedz
  • 0
@stanley___ nieee bar turystyczny jest bodajże na ulicy szerokiej - ustawiają się do niego spore kolejki ale ja nie jestem nim zbytnio zachwycony, choć już trochę czasu w nim nie byłem, pamiętam że jak na bary mleczne to mieli dosyc wysokie ceny.

Bary o których piszę to jeden chyba się nazywa stołówka Gdańska a drugi, który jest bezpośrednio obok niego to nawet nie kojarzę nazwy (mimo, że częściej odwiedzam właśnie go).
  • Odpowiedz
@stanley___: Żałuję, że nie mam w pobliżu takie przybytku, bo ceny tam są zazwyczaj takie, że wyszedłbym tak samo albo i lepiej, jak wtedy, gdy gotuję samemu, a siedząc na pracy zdalnej nie chce mi się gotować zazwyczaj...
20 dni roboczych idzie zmieścić pewnie w 350-400 zł, do tego jakieś relatywnie małe kwoty na śniadania i kolacje do dobicia i na gotowanie czegoś bardziej zmyślnego w soboty. W niedziele standardowo
  • Odpowiedz