Wpis z mikrobloga

via Wykop Mobilny (Android)
  • 1
Ostatnio pogrywam sobie w hadesa. Gra mnie pochłonęła, ale po przejściu pierwszego bossa mój entuzjazm trochę ochłonął. Myślałem, że po przejściu do kolejnej lokacji, po śmierci będzie możliwość pominięcia pierwszej albo jakiś teleport czy cuś. Jeżeli tak wygląda gatunek roguelike, no cóż- chyba się nie polubimy. Lubie trudne gry, soulsy trafiają do mojej topki, ale tam czułem jakiś progres.
#xbox
  • 14
via Wykop Mobilny (Android)
  • 2
@Benzoesan: a ja wyjątkowo podzielam opinię.
Nagrałem się w rogaliki, czekałem, a to poza warstwą artystyczną to mnie się podobało mniej niż takie undermine

Nie wiem za co to było wszędzie jako gra roku. Tzn nominacje

Zła gra toto nie jest, ale żeby dupę urwało (a miało) to nie
via Wykop Mobilny (Android)
  • 0
Jeżeli tak wygląda gatunek roguelike, no cóż- chyba się nie polubimy.

@Benzoesan: Nie zawsze, ale naogół jest tak, że jak się ze skrótu korzysta, to się "nie liczy". To jest bardziej do trenowania opcja.
Tak że Hades jakoś się bardzo nie wyłamuje z tego.
@Kardig: juz nie gram, bo zrobilem calaka. Wszystkim gralem. Rekawice/karabin i zeus na ataku, łuk hery + np. Dionizos na cast i duo boon z zeusem albo afrodyta na cast i szukanie legendary. Tarcza beowulfa to samo co na luku hery. Wlocznia achillesa i cast aresa z duo boon artemidy. Duzo rzeczy dziala.