@huntforfur: idźcie w pokoju jest na koniec mszy z tego co kojarzę później tylko piosenka w trakcie której ksiądz wychodzi. Jak już muszę być w kościele to zawsze wychodzę po słowach idzie w pokoju
@bArrek Ja kiedyś miałam mega problem z brzuchem i chciałam wyjść do domu jeszcze w trakcie czytań. Ale wstydziłam się, bo koło mnie siedziała bardzo pobożna koleżanka mojej mamy. Przy Ojcze Nasz było już naprawdę krucho, no ale nie wychodziłam, bo bałam się co pomyśli koleżanka mamy. O dziwo dotrwałam do końca, ale to było bardzo traumatyczne. W kościele powinny być toalety.
Pobiegnę go przywitać z radości serce drży
Bóg sam odwiedza mnie
Ja raz wyszedlem bo juz mi sie nudzilo xdd
@bArrek: to się nazywa "migotanie przedsionków", babciu ( ͡° ͜ʖ ͡°)