Wpis z mikrobloga

CHCIAŁEM TYLKO POWIEDZIEĆ, ŻE DZISIAJ ZOSTAŁEM KONFIDENTEM ( ͡° ͜ʖ ͡°)
Otóż robiłem dzisiaj zakupy w jednym z lubelskich supermarketów. Przy wchodzeniu na halę sprzedaży w oczy rzuciło mi się wyjście ewakuacyjne zastawione 3 paletami z wodą mineralną (ustawione jedna za drugą) i z ustawioną na tym ceną (więc nie ma mowy tutaj o tym, że to na chwilę, tylko to normalna ekspozycja).
O cie #!$%@?, myślę sobie.
Idę dalej, kolejne wyjście ewakuacyjne, przy którym wisi wąż gaśniczy i gaśnica - wszystko szczelnie zastawione 2 paletami z piwem, ustawionym piętrowo i na tym ceny ( 2 rodzaje piwa) więc to też regularna ekspozycja, a nie "tylko na chwilę".
Po zakupach poprosiłem o rozmowę z kierowniczką. Powiedziałem jej, że dwa z trzech wyjść są całkiem zastawione i że urąga to zasadom bezpieczeństwa. Pani kierowniczka powiedziała, że to uprzątną, ale nie była w tym specjalnie przekonująca.
Poczekałem kilka minut i jako że nie zobaczyłem żadnego ruchu wokół wyjść zgłosiłem sprawę pod numerem alarmowym. Pani dyspozytorka powiedziała, że takimi sprawami zajmuje się policja i powiedziała, ze przekaże sprawę dyżurnemu policji.

Zdjęć niestety nie zrobiłem, dlatego nie wymieniam nazwy sklepu. Jutro rano tam podjadę i jeśli sytuacja będzie bez zmian, porobię zdjęcia i będę kręcił małysza.
#lublin #afera
  • 17