[c.....g]

Jak to się dzieje, że w lustrze wyglądam zupełnie git, a na zdjęciach tak max 2/10, ciekawi mnie jeszcze jak tak na żywo widza mnie inni.

#przegryw

[77LatBedeNiedojrzaly]

@ckgjdg: w lustrzanym odbiciu czujemy się atrakcyjniejsi

[67811]

@ckgjdg: już się przyzwyczaiłeś do swojego wyglądu w lustrze

[un_espoir]

@ckgjdg zdjęcie utrwali Twoja emocje, myśl która masz wypisana na twarzy. najgorzej wygląda zakłopotanie albo brak pewności siebie. W lustrze możesz zapozować i przed nikim nie być skrępowanym :D

[Smietnik112]

@ckgjdg: Ja na zdjęciach wyglądam jak #!$%@? debil, a w lustrze to tak 5/10 i też się zastanawiam co jest bardziej wiarygodne aparat czy lustro?

[c.....g]

@Smietnik112: jakby ja mam główny dylemat taki, że jak np bym zapozował do zdjęcia, czytaj napiął mięśnie policzkowe, ułożył włosy, oraz zrobić w miarę neutralną minę, to wyjdzie tak jak w lustrze, ale jeśli jest to zdjęcie randomowe, to wyglądam #!$%@? po prostu

[c.....g]

@67811: tam się sobie podobam

[swza]

@ckgjdg: jesteś poprostu niefotogeniczny, w lustrze chociaż niby stajesz w miejscu to się ruszasz, to jak nagranie, focisz zatrzymuje czas, jak nie potrafisz w ciągu tej jednej sekundy zrobić odpowiedniej miny to tak to później wychodzi