Wpis z mikrobloga

@keszinaj: powodem jest u mnie przede wszystkim przeprowadzka (o 300 km). Ogólnie samego UWr nie polecam, ale o tym mogłabym pisać dużo. Myślałam żeby przenieść się do Uniwersytetu Pedagogicznego albo na jakieś studia które będą w pełni zdalne prowadzone. Najgorsze jest to że czeka mnie jeszcze jedna poprawka egzaminu i dopiero wtedy będę mogła coś działać w tym temacie, a to już będzie wrzesień, więc też nie wiem czy już nie
@swientyenty: a na jaki wydział idziesz? Ogólnie mnie osobiście uwr zniechęcił do jakiejkolwiek nauki, wykładowcy traktują studentów jak śmieci (w większości), od pań z dziekanatu niczego się nie dowiesz (ja czekam już trzeci dzień na odpowiedź na mojego maila)