Wpis z mikrobloga

Kupiłem tylną lampę w zderzak na szrocie za 10 zł. Na allegro od 100 zł. Pierwszy raz byłem na szrocie gdzie trzeba sobie samemu zdemontować ale nie doprosisz się jakiegokolwiek klucza. W ten sposób dwa torxy odkrecalem 10 minut za dużym krzyżakiem a śruby śmietnik. No i pierwszy raz spotkałem freelka na szrocie. Bez silnika i reszty przodu, foteli i wyposażenia wnętrz. Jedyne co się nadawało to tylne lampy i tylna szyba.

#warsztatwstodole
vlodek2532 - Kupiłem tylną lampę w zderzak na szrocie za 10 zł. Na allegro od 100 zł....

źródło: comment_1629706283wYcLHUqwrxBSSW5PNfmIdA.jpg

Pobierz
  • 17
  • 1
@Jason_Stafford na ten szrot nigdy nie jeździłem bo zawsze było drogo w uj u nich i wybierałem pozostałe dwa w mieście. Kolega był i powiedział że stoi land rovera to pojechałem.

Na pozostałych to typ mówił a co potrzeba, a to trzeba zdemontować, da sobie pan sam radę, to trzyma pan klucz i do oddania jak przyjdzie pan płacić. Jak mu się nudziło to poszedł i sam ci to wymontował.

Kiedyś byłem
Na pozostałych to typ mówił a co potrzeba, a to trzeba zdemontować, da sobie pan sam radę, to trzyma pan klucz i do oddania jak przyjdzie pan płacić. Jak mu się nudziło to poszedł i sam ci to wymontował.


@vlodek2532: masz przez nie błędne wyobrażenie o szrotach, to co teraz spotkałeś to standard, to o czym piszesz wydaje mi się nierealne bo nigdy nie spotkałem się z jakąkolwiek formą pomocy (
  • 0
@Deska_o0 no widzisz. Znam szrot gdzie idziesz z pracownikiem, pokazujesz palcem co chcesz i on ci mówi za ile czasu masz po to przyjechać. Kiedyś jak robili tak, że każdy sobie demontował to typ sobie podnośnik na łeb opuścił. I wcale u nich jakoś drożej nie jest.

Poza tym chciałem torx 4 jedynie, krzywda by im się stała jakby mi ktoś pożyczył z pracowników?
@vlodek2532: oczywiście że krzywda by się nie stała, nie wymagałoby to tez od nich nawet minuty pracy, ale jak wspomniałem na większości takie podejście jest standardem i nie spotkałem się osobiście z tym co piszesz, mimo że bardzo bym chciał nawet jakby było drożej ( ͡° ͜ʖ ͡°)
  • 0
@Deska_o0 znam jeden gdzie nawet nie musisz wchodzić na plac ale oni podobno mają dziuplę więc to sporo tłumaczy. Na okienku przed placem mówisz co chcesz i gość ci to przynosi. Cała wiązkę kabli do astry g kupiłem za 5 zł, klapę w kolorze do astry f za 30 zł z szybą. Kumpel mówił że kiedyś tam był na placu jak szukał foteli do mercedesa to czuł się jakby szedł z pistoletem
  • 0
@Deska_o0 wiele typowych szrotow zmieniło się bardziej w demontaż pojazdów. Większość samochodów ma demontowane najbardziej wartościowe części a skorupa i reszta jedzie na plac. Same części lądują na olx i allegro. W sumie przez olx odkryłem sporą stacje demontażu 15 km od mojego domu.