Wpis z mikrobloga

Tl:dr: Znalazłem gołębia, próbowałem oddać właścicielowi a ten poszedł na policję XD

Ponad miesiąc temu ojciec znalazł na drodze gołębia ,który nie potrafił latać i ewidentnie potrzebował pomocy. Był to okres mocnych i nagłych burz, także zrozumiała sprawa - zdarza się, nie raz w takiej sytuacji pomagałem.
Gołąb pocztowy, młody, zadbany, miał numer telefonu do właściciela także od razu w dniu znalezienia sms, właściciel oddzwonił, mówił, że se da rade i "panie puść go". Wyraźnie mu zaznaczyłem, że nie potrafi latać a że często jeżdżę w jego strony - DOSTARCZE MU GO POD WSKAZANY ADRES.
Po tygodniu zadzwonił drugi raz, zapytał czy go wypuściłem - odpowiedziałem zgodnie z prawdą, że gołąb cały czas jest na podwórku, w każdej chwili może odlecieć ale ma coś nie tak z skrzydłem i ponownie zaoferowałem, że mogę mu go przywieźć. Ponownie odmowa.
Dziś mija ponad miesiąc, dzwoni rano z pretensjami czy mam jego gołębia - mówię mu, że to trochę niewporządku, ale on "dzisiaj przyjedzie".
Po godzinie dzwoni lekko zniesmaczony Pan bagieta z wydziału kryminalnego bo uwaga, przywłaszczenie gołębia za 2000PLN i oco chodzi xD Wytłumaczyłem. Zgłoszenie nie przyjął, powiedział, że właściciel ma do mnie zadzwonić i się umówić.
Nie zadzwonił xD
Nie dość, że człowiek dba i kupuje cudzym zwierzętom żarcie to jeszcze go będą pomawiać xD Nosz xD #abstrakcja
#gorzkiezale #golebie #policja
HamRadioOp - Tl:dr: Znalazłem gołębia, próbowałem oddać właścicielowi a ten poszedł n...

źródło: comment_1629562066k6t7fWZ0g5DrqEb9RfJ7Yy.jpg

Pobierz
  • 5