Wpis z mikrobloga

Pierwsze wakacje bez mamy, cos pieknego. Pierwszy alkohol, papierosek, moze dziewczyny ( ͡º ͜ʖ͡º)

Ożesz. Nie przypuszczalem, że komentarz pod walizką z ciuchami bombelka obcej Mirabelki przyciesie mi tyle plusów XD

Życze udanej pogody młodemu, a mamie spokoju.
  • Odpowiedz
Dobra, pewnie i tak baitujecie ale niepotrzebnie się nakręciłam i zrobię dziś z nim jeszcze pogadankę. ( ͡º ͜ʖ͡º)


@PachneImbirem: To jajko czy dziecko?

Btw - moje ulubione - "po co ci gówniak jak nie możesz się doczekać kiedy się go pozbędziesz na kilka dni?"
Gdzie chlop - gdyby... a zreszta - wiedzialby ze nawet swojej panienki ma sie dosyc po przebywaniu non stop przez dluzszy
  • Odpowiedz
@PachneImbirem:
-Synku spakowalam ci chleb maslo i gwozdzie
-po co?
-jak zglodniejesz to posmarujesz chleb maslem i zjesz
-a gwozdzie?
-przeciez powiedzialam ze spakowalam.
  • Odpowiedz
@PachneImbirem
Powodzenia :) moja różowa pewnie już od wczoraj cała w łzach by chodziła. Ostatnio młody z dziadkami wyjeżdżał na jedną noc to nie mogła sobie poradzić (6 lat). Chociaż mi też ciężko bez niego , jakoś tak cicho w domu jak go nie ma ;)
  • Odpowiedz
  • 1
moja różowa pewnie już od wczoraj cała w łzach by chodziła.


@tomala92 dziś mnie mąż skwitowal, że wyglądam jakbym leków nie brała - biorę ssri. Od paru dni wypisuje na mikroblogu bo tak, nie umiem sobie poradzić z tym, że on jedzie. Walczę z wieloma myślami jednak przecież do 18 go w domu trzymać nie będę. Całkowicie rozumiem Twoja różowa. To takie rozdarcie, że jeszcze przed chwilą było, że "mama chce jechać,
  • Odpowiedz
@PachneImbirem
Ogólnie fajnie, że młody chce jechać sam :) byle nie widział twojej słabości bo ciężko mu będzie jechać.

Tak jak pisałem, nasz młody pojechał z dziadkami na jedną noc do rodziny (200km) i tylko zajechał i już dzwonił, że chce wracać, a obiecał , że będzie na dwie noce + miał ze sobą kuzynkę (dziadkowie + dwójka wnuków)
  • Odpowiedz
  • 0
byle nie widział twojej słabości bo ciężko mu będzie jechać.


@tomala92 oczywiście, że zobaczy jak płaczę. Nie dam rady wstrzymywać łez jednak wiem też, że jest na to gotowy. Od początku mu mówię, że boję się tego wyjazdu bo będę tęsknić ale cieszę się bardzo, że jest tak dojrzałym i mądrym chłopcem, że nie mam obaw go puścić. I cokolwiek będzie się działo, jak będzie źle i z Panem Tomkiem nie rozwiąże
  • Odpowiedz
@PachneImbirem
Nie dziwię się :) bo jest z nami dość mocno zżyty. Dzisiaj wracaliśmy z nad morza i się rozpłakał, że on chce jeszcze być na wakacjach, bo spotkał nowych kolegów. Ciężka sytuacja ale jakoś dał radę, jeden z kolegów wziął od nas numer także chyba jakiś kontakt będzie z nowymi kumplami :)
  • Odpowiedz
  • 1
@tomala92 a to, aż tak to nie. Choć młody jest cholernie wrażliwy, znaczy na dzisiejsze czasy. Dziś z przyjaciółka dzwoniłyśmy razem do opiekuna, bo nasze dzieci jadą, i jak opiekun usłyszał, że dzwonimy we dwie zmartwione skwitowal, że "te dzieci w końcu od was odpoczną, zluzujcie, nie będą tęsknić", a jak syplam że trzeba zwrócić uwagę na mycie zębów - "jak go zobaczysz za tydzień to nie poznasz, takie białe będzie mieć".
  • Odpowiedz
via Wykop Mobilny (Android)
  • 0
@Lofi_Mrufka: @vertoo: ja jeździłem na kolonie od 1 klasy podstawówki i było zajebiście, chyba jacyś frajerzy nie ogarniają 7 czy 14 dni bez rodziców w tym wieku.
  • Odpowiedz
via Wykop Mobilny (Android)
  • 1
I to samo do tych wszystkich nad opiekuńczych mamusiek, weźcie się #!$%@? w garść, nie wysyłacie dzieci do Ameryki titatniciem tylko na wakacje z przeszkolona kadra.
To nie dzikie lata 90 gdzie każdy robił co chciał a wychowawcy byli non stop #!$%@?. Zluzujcie bo dzieciom tylko krzywdy narobicie tym wszystkim.
Dla waszych pociech to większa przygoda niż dla was to chociaż zachowajcie się jak dorośli i nie płaczcie na wyjeździe bo dzieciak
  • Odpowiedz
  • 1
@Lofi_Mrufka: @vertoo: ja jeździłem na kolonie od 1 klasy podstawówki i było zajebiście, chyba jacyś frajerzy nie ogarniają 7 czy 14 dni bez rodziców w tym wieku.


@BaRi on dopiero idzie do 1 klasy we wrześniu.

@BaRi ja wiem, ale i tak się boję, mam masę obaw. Wiem, że są osoby które go ogarną ale wiadomo, że ja to robię najlepiej. No ale... Chciał jechać więc ja jako mama nie
  • Odpowiedz