Wpis z mikrobloga

@rss: -" nikt z kibiców po wyjściu z pociągu nie atakował ani funkcjonariuszy policji, ani nikogo innego, peron bowiem był pusty;

- funkcjonariusze policji pilnujący porządku na dworcu w Katowicach nienależycie wywiązali się ze swoich obowiązków, gdyż pozwolili grupce kilku pijaczków zaczepić, a następnie obrzucić butelkami kibiców Widzewa;

- biernie przyglądający się temu stróże prawa, jakby tylko czekali na sprowokowanie kibiców przez tą grupkę i zainterweniowali dopiero w sytuacji próby przegonienia