Wpis z mikrobloga

ale rozróżniaj moment w którym państwo jest okupowane i okupant wprowadza nowe prawo, a moment w którym prawowici mieszkańcy tego kraju odzyskują państwo w rąk okupanta


@alteron: Ale rozróżniaj władzę wybraną w sposób wolny przez mieszkańców danego terenu a grupę która rządzi dlatego że ma siłę by zdobyć i utrzymać władzę ( ͡° ͜ʖ ͡°)

Afganistan to zresztą pseudo-kraj gdzie ludzie nie identyfikują się jako obywatele Afganistanu
@Sinity: każda władza rządzi bo ma siłę, gdyby rządy nie miały policji, gwardi narodowej itp to by już dawno upadły takie demokracje jak USA, czy UK w czasie protestów BLM, czy taka Francja gdzie protesty to są co miesiąc i gdyby nie policja w takich sytuacjach to protestujący spaliliby budynki rządowe i tyle byłoby z twojej demokracji, ba nawet w Polsce w czasie protestów związanych z aborcją bez policji ludzie wdarliby
@alteron: Oczywiście. Władza wymaga przynajmniej iluzji "monopolu na przemoc". Tyle że by mówić że władza jest "mieszkańców", mieszkańcy muszą ją w jakimś sensownym stopniu wybierać / kontrolować. Demokracja liberalna nie jest pod tym względem idealna, ale jest o wiele wyżej ponad tego w jaki sposób Talibowie mają władzę.

Jeśli "wybór przez mieszkańców" się nie liczy, to siłowa władza US też jest w pełni OK.

A wolny wybór w większości krajów to