[zacky]

#epapierosy
Jak u was wygląda żywotność grzałek voopoo? Moje pnp vm1 siedzi już drugi tydzień, nabite 2200 buchów, palę na 20w, no i co jakiś czas czuć watę. Grzałki voopoo są na tak krótki czas, czy ta wata się za wolno nasącza? A może to kwestia liquidu? Kupiłem dla testu mono, nie pisze jakie ma proporcje, ale podejrzewam że 50/50.

[Grubcio32]

@zacky: 2 tygodnie to i tak w miarę dobry wynik, ostatnio zalożyłem grzałkę do cerberusa no i po 100 buchach złapała bobra, więc gotowe grzałki to loteria

[zacky]

@Grubcio32: no właśnie tak coś czułem, chociaż ostatnio trefne gotowce trafiały mi się z 3-4 lata temu. Znajomy mówił, że u niego miesiąc półtora to minimum, a pali tyle co ja. Trochę podziabalem igłą grzałkę i pomogło, ale co 8-9 buch trzeba zrobić przerwę

[Grubcio32]

@zacky: Ja w nordzie mialem wlasnie grzałke gdzie wytrzymała ponad miesiąc ale dla spokoju juz zmienilem, najlepiej bylo by na rta się przesiąść

[Smol_PP]

@zacky: vm5 w moim drag s już chyba drugi miesiąc siedzi a palę na 50-60w i jeszcze się nie zdarzyło żebym poczuł watę.
Na podach w v.thru już po jakichś 3-4 tygodniach czasem poczuję

[P.....k]

@zacky:
0.15 ohm leci już 11 dzień. Dziennie koło 350 buchów. Powoli zbliża się żywot.