Wpis z mikrobloga

@kamil-tika: Kiedyś spotkałem Moczopijano na pogrzebie Janka Łosia. Podchodzę do niego i mówię cześć Jarek ty #!$%@?. A on tylko Elo i odwraca głowę. Sprzedałem mu blachę w potylice i mowie słuchaj mnie bo ci nie dam kasy na wyjazd do Warszawy. Jarek coś tupnął, coś mruknął ale mówi dobra słucham ciebie cierpliwie, co masz mi do powiedzenia. Czemu nie wpłaciłeś pieniędzy na dom dziecka? Jarosław Andrzejewski powiedział do mnie -