Wpis z mikrobloga

@Kempes: Długosz przez lata był uważany za jednego z rozsądniejszych polskich biskupów, ale na stare lata mu odwaliło (najpierw żenująca piosenka "Chrześcijanin tańczy", następnie wypowiedź w Ziarnie, że dobry PiS daje 500+, "ewangeliści" Mateusz i Łukasz). Pytanie tylko o co mu chodziło w tej wypowiedzi i czy konkretnie o to, że biskup jak się dowie o podległym mu księdzu pedofilu to w ramach przebaczenia ma to zataić czy może coś innego
@Takiseprzecietniak: @takafaza: @WujekZenek: Z kolei tutaj https://www.youtube.com/watch?v=mIU8l_qPzAQ od 1:22 widać, jak Natanek tańczy, tańczy, tańczy, tańczy. :)
W sumie to dotąd nawet nie wiedziałem, że Długosz miał coś wspólnego z tą głupawą piosenką "Chrześcijanin tańczy" ani z programem "Ziarno". Nie wiedziałem też, że ta piosenka ma coś wspólnego z tym programem (którego i tak nigdy nie oglądałem).
BTW, w dawnych wiekach księża często powtarzali wiernym zakaz tańczenia, bo uznawali
@Takiseprzecietniak: A nie episkopu? :)
Z tym Długoszem to wygląda, że faktycznie coś może jest na rzeczy.
Za to ciekawsza jest sprawa zespołu Arka Noego, którego czołowymi muzykami zostali byli metalowcy i jazzmani, czyli chyba ostatni ludzie, których można by kojarzyć z muzyką chrześcijańską. Acid Drinkers to zupełnie inny rodzaj muzyki niż Arka Noego, a jednak gitarzystą obu tych zespołów został ten sam Robert Friedrich. Zespół Turbo również trudno skojarzyć z
@Trojden: Nie mam pojęcia, ale jest chyba jakiś rodzaj ludzi, którzy są podatni na różne ekstremalne bajędy i potrafią się im oddać bez reszty, paradoksalnie jest im nawet łatwiej diametralnie zmienić poglądy, niż komuś bardziej stonowanemu. W końcu od miłości do nienawiści podobno też jest tylko krok ;)
Czasami się zastanawiam, co się dzieje z takimi ludźmi. Czy odzywa się z nich jakiś masochizm, czy chodzi o coś innego. ^^


@Trojden: odnajdują Boga, cokolwiek to oznacza. Nadają sens swojemu życiu. Są szcześliwi.