Wpis z mikrobloga

via Wykop Mobilny (Android)
  • 5
@sylwke3100: To że zasłabł, albo przysnął, albo nie zdążył wyhamować nie znaczy że należy mu się dożywocie.

@Rudyprzegryw2137: No raczej nie ma żadnego dowodu na jakieś zasłabnięcie czy przyśnięcie.

@Curus_Bachleda: Po pierwsze nie wjeżdzałbym tam. To jest najważniejszy punkt tego przemyślenia. Wpiedalajac się w środek zagrożenia i to jeszcze z pasażerami trzeba nie być całkiem normalnym.
  • Odpowiedz
via Wykop Mobilny (Android)
  • 5
@sylwke3100:


W momencie jego ruszenia Nie był już atakowały a sam na nich napierał.


Moment jego ruszenia nastąpił po ich ataku, był jego wynikiem, więc proszę nie ściemniaj, zaczął uciekać po tym jak ktoś mu drzwi
  • Odpowiedz
via Wykop Mobilny (Android)
  • 11
@Curus_Bachleda: Ty przekłamujesz, pomijasz wjechanie kierowcy w nich, pomijasz że to on w momencie kiedy już ataku nie było a sam kierowca trafił i napierał

Dodatkowo wielu tu ja wykopie powtarza że on bym zmęczony bo po nocce mimo iż według tego co PKM mówi to zaczął 3 godziny wcześniej.

Nie mówię już nawet o ty jak leki mogły działać na niego i o jego karierze czy charakterze bo to
  • Odpowiedz
@Curus_Bachleda: Wszystko wyjaśnił @sylwke3100. Przekłamujesz fakty, do tragedii w ogóle by nie doszło gdyby nie głupota kierowcy. On jechał prosto i nie skręcał wtedy. Trochę to jest żałosne jak usilnie próbujesz go usprawiedliwiać jakimiś teoriami "a może było tak..".
  • Odpowiedz
Ślepy jesteś? Drzwi od ZEWNĄTRZ się ruszają, KTOŚ (jeden patus) próbuje WTARGNĄĆ do środka, wtedy bus rusza


@Curus_Bachleda: Nie, tak nie jest. Patus rusza drzwiami, potem odchodzi obok i się drze dopiero wtedy kierowca rusza.
  • Odpowiedz