[Tokiocity]

Mircy byłem na Hungaroringu, pierwszy raz w życiu na wyścigu F1 a nawet w ogóle na jakimkolwiek wydarzeniu motorsportowym. Chciałem tylko powiedzieć tylko jedno - to jest coś pięknego, inspirującego! Dziękuję dobranoc
#f1

[Huntley]

@Tokiocity: do czego cie to zainspirowało?

[Tokiocity]

@Huntley: jakby Ci to powiedzieć, może to chwilowe emocje, przypływ adrenaliny i coś w stylu kołczingowego #!$%@?, które zwykle kwituję lekkim uśmieszkiem ale zainspirowało mnie to do życia i pracy, żeby jak najszybciej to powtórzyć

[M.....4]

@Tokiocity: najlepszy moment jest jak wchodzisz głównym wejściem przy prostej startowej i pierwszy raz w życiu widzisz jak szybko śmiga bolid

[Tokiocity]

@Morenk4: o to to albo jak brutalny i głośny jest dźwięk Porsche Supercup. Zdejmujesz czapkę żeby wytrzeć czoło z potu i czujesz jak telepie Ci się w ręce gdy śmigają przed tobą ( ͡° ͜ʖ ͡°)

[M.....4]

@Tokiocity: i strzały z wydechu F2

[Tokiocity]

@Morenk4: właśnie F2 to jedyne co mnie ominęło a daje najlepsze wrażenia dźwiękowe ze wszystkiego podobno

[xevus]

@Tokiocity: Jak wrażenia widząc na żywo jak Stroll i Bottas bawią się w kręgle?

[Tokiocity]

@xevus: nie widziałem tego dosłownie na żywo (poźniej na telefonie owszem). Miałem bilet general admission, na starcie byłem w okolicach zakrętu 11. gdzie nie ma telebimu. Wyobraź sobie mój zonk gdy na 1 okrążeniu zobaczyłem że prowadzi HAM, OCO, gdzieś tam zaraz LAT, RUS itd.( ͡° ͜ʖ ͡°)