Wpis z mikrobloga

konto usunięte via Wykop Mobilny (Android)
  • 404
Pociąg zatrzymuje się na stacji. Stoimy dwie minutki, wszyscy wsiedli, wszyscy wysiedli, mamy godzinę odjazdu pociągu więc standardowo:
- długi gwizdek
- podajemy między sobą sygnały gotowości
- maszynista zamyka drzwi w pociągu
- ruszamy

Zaraz po gwizdku jeszcze jakaś pani dobiegła do pociągu że ona jednak chce jechać, czekamy więc 15 sekund aż drzwi się jej otworzą, wchodzi i po tym zamykamy drzwi i jedziemy. Standardowa procedura, wszystko przebiegało w porządku.

Mieliśmy jakieś 20-30 kmh aż tu nagle przybiega do mnie wspomniana pani i z wejścia krzyczy:

- PROSZĘ NA MNIE NIE GWIZDAĆ, NIE WOLNO WAM TAKICH RZECZY ROBIĆ

Z początku nie wiedziałem o co chodzi, nie zdążyłem nawet zapytać o szczegóły i słyszę znów:

- PROSZĘ NA MNIE NIE GWIZDAĆ, NA MNIE SIĘ NIE GWIŻDŻE, GWIZDAĆ TO SOBIE MOŻECIE NA PANIE W DOMU PUBLICZNYM A NIE NA MNIE

xDDDDD widzę że rozmowa będzie ciekawa więc przystępuję do tłumaczeń ( ͡° ͜ʖ ͡°)

- Proszę pani, nie gwiżdżemy na panią tylko dajemy sygnał dla pasażerów że pociąg będzie zaraz ruszał.

- PAN NA MNIE GWIZDAŁ, JA ZNAM WASZE OBOWIĄZKI I NIE MOŻECIE GWIZDAĆ

- Proszę pani, znam swoje obowiązki i sygnał gwizdkiem jest obligatoryjny przed odjazdem pociągu. To sygnał dla pasażerów że pociąg będzie zaraz ruszał.

- ALE NA MNIE NIE WOLNO GWIZDAĆ, BO JA SOBIE TEGO NIE ŻYCZĘ

- Powtarzam, to nie był gwizdek do pani tylko sygnał dla wszystkich pasażerów że zaraz będzie ruszał pociąg i przepisy o sygnałach kolejowych stanowią że musimy przed odjazdem gwizdać.

- NIE MUSI PAN GWIZDAĆ, JA ZNAM PRZEPISY I WASZE OBOWIĄZKI I NIE MA TAM GWIZDANIA I NIE ŻYCZĘ SOBIE ŻEBY PAN NA MNIE GWIZDAŁ, JAKA JEST PODSTAWA ŻE PAN GWIŻDŻE??

No i wyciągam przepisy o sygnałach kolejowych, które obowiązują na całej kolei u każdego przewoźnika kolejowego, jest to instrukcja Ie-1 gdzie mamy opisane wszystkie sygnały obowiązujące na kolei, w tym sygnały gwizdkiem. Tłumaczę, opisuję, argumentuję i...

- Niestety inaczej postępować nie mogę, w czymś mogę jeszcze pomóc?

- TAK NIECH PAN NIE GWIŻDŻE! JA SKARGĘ ZŁOŻĘ BO TO COŚ NIESAMOWITEGO ŻE PANOWIE TAK GWIŻDŻĄ

...

zgadnijcie kto gwizdał jeszcze głośniej i jeszcze dłużej na następnych stacjach? ( ͡°( ͡° ͜ʖ( ͡° ͜ʖ ͡°)ʖ ͡°) ͡°)

#pkp #kolej #podroze

#dziendobrypoproszebilet

____
A na zdjęciu stacja #radom z okna pociągu.
g.....i - Pociąg zatrzymuje się na stacji. Stoimy dwie minutki, wszyscy wsiedli, wszy...

źródło: comment_1628181093kJWuZGHezKVWSKNxjx50UC.jpg

Pobierz
  • 35
  • Odpowiedz
konto usunięte via Wykop Mobilny (Android)
  • 3
@gumpa_bobi: zawsze myślałem, że gwizdek jest sygnałem dla maszynisty do odjazdu


@kalinky: nie, nigdy tak nie było. Gwizdek to informacja dla pasażerów "uwaga ta kupa żelastwa zaraz będzie jechać, odsunąć się od krawędzi i zamykać drzwi", a sygnał dla Maszynisty jest podawany bezpośrednio przez kierownika pociągu (przez radiotelefon lub osobiście) wtedy gdy już wszystkie drzwi są zamknięte i można bezpiecznie ruszyć.

Gwizdek był i jest informacją dla pasażerów.
  • Odpowiedz
- TAK NIECH PAN NIE GWIŻDŻE! JA SKARGĘ ZŁOŻĘ BO TO COŚ NIESAMOWITEGO ŻE PANOWIE TAK GWIŻDŻĄ

@gumpa_bobi: Pomyślałbym, że to zmyślona historyjka, ale sam miałem podobne sytuacje- za każdym razem baba...
  • Odpowiedz
via Wykop Mobilny (Android)
  • 0
@gumpa_bobi: lubię takich ludzi z pretensjami o psi #!$%@?, jak wiedzą, że nie mają racji. Od razu humor poprawiony. Niby z głupich nie wypada się śmiać, ale tutaj trudno powstrzymać wesołość.
  • Odpowiedz
Gwizdek to informacja dla pasażerów "uwaga ta kupa żelastwa zaraz będzie jechać, odsunąć się od krawędzi i zamykać drzwi",


@gumpa_bobi:
Ej, ale w takim razie ten sygnał jest do dupy, bo jest kierowany do ludzi, którzy go nie znają, i nie rozumieją.

I tutaj już #!$%@?ąc od tej konkretnej głupiej baby - nigdy mi nie przyszło do głowy, że ten facet na peronie, co gwiżdże, to gwiżdże do mnie, że ten
  • Odpowiedz
konto usunięte via Wykop Mobilny (Android)
  • 3
@RandomowyMirek: w całej Europie jest zrozumiały a między Odrą a Bugiem ludzie wyjątkowo mają problemy? To jest przede wszystkim ostrzeżenie "hej ludzie uważajcie bo to duże zaraz będzie jechać".
  • Odpowiedz
@gumpa_bobi: opowiem Ci historie - Pendolino Kolobrzeg Warszawa. Wsiadla pasazerka bez biletu. Przychodzi konduktorka wieloryb i zaczyna sie wojna polsko-polska: chce kupic bilet. Nie sprzedam pani biletu bo nie mam miejscowki. To bez miejscowki. Nie da sie, wysiadzie pani na najblizszej stacji. Nie wysiade. Na najblizszej stacji konduktorka wstrzymala caly pociag i wszyscy cxekali na policje dwie godziny przeciez to jest chore
  • Odpowiedz