Wpis z mikrobloga

#anonimowemirkowyznania
Mirki, jak pracować z debilem w zespole? Jestem testerem, od lat robię jako outsourcing ale pierwszy raz trafiłem na taką współpracownicę..
Ogólnie projekt napięty czasowo, jest dużo pracy jednak wyrabiam się w 8h. Klient z góry zapowiedział że nie ma nadgodzin więc robię swoje i kończę w standardowym czasie. 3 tygodnie temu okazało się że mamy większe wymaganie do ogarnięcia więc zacząłem rozmawiać z szefem że będą potrzebne nadgodziny na co praktycznie uzyskałem zgodę ale okazało się że koleżanka sama to ogarnęła - zaczynając pracę o 8 rano, pracując do 23, kolejnego dnia zaczynając o 6 i kończąc o 22 ( ͡° ͜ʖ ͡°) co daje 33 godziny pracy w 48h. Oczywiście za darmo bo nadgodziny nie były jeszcze przyklepane. I od tej pory tak wygląda praca, ja robię swoje 8-9h ona po 14h na dobę co oczywiście kierownictwu pasuje. Jak jej przemówić do rozsądku, warto wogole próbować? Jej motywacja jest taka że wypadła z obiegu na 2 lata przez ciążę i teraz wraca do branży i liczy że sukces tego projektu otworzy jej bramy do wielkiego świata IT ( ͡° ͜ʖ ͡°) #testowanieoprogramowania

Kliknij tutaj, aby odpowiedzieć w tym wątku anonimowo
Kliknij tutaj, aby wysłać OPowi anonimową wiadomość prywatną
ID: #610ab1d885e619000a2d5e95
Post dodany za pomocą skryptu AnonimoweMirkoWyznania ( https://mirkowyznania.eu ) Zaakceptował: karmelkowa
Wesprzyj projekt
  • 13
@AnonimoweMirkoWyznania: mam taką samą sytuację w zespole, tylko z tą uwaga że w ogóle nie mamy nadgodzin, ale presja jest na dostarczenie taka że wszyscy robimy za frajer jak się demo zbliża, to ja potrafiłem cały tydzień po 10h siedzieć dzień w dzień, gdzie 2h za darmo były codziennie, serio mówię
@AnonimoweMirkoWyznania: Mam to samo. Dziewczyna potrafi o 3 nad ranem zgłaszać bugi, na urlopie itd. Nadgodziny kiedyś były nieakceptowalne ale wywalczyła sobie że część będzie miała płatne i trzepie je jak głupia choć często jest to zbędne xD Może i dobrze kombinuje, ale za to nikt jej nie lubi ( ͡° ͜ʖ ͡°)
@cerbi96: ja mam programistów w zespole co w niedzielę o 12 zamiast coś robić, wszyscy odpoczywają to Ci siedzą i kod czasem klepią za frajer, ja to rozumiem że pasja i tak dalej, ale poszło to za daleko, potem dziwować się że w co drugiej firmie co byłem normy #!$%@? w kosmos że ludzie #!$%@? po godzinach bo praca zdalna i można robić cały czas, jak widać coraz częściej to się
@AnonimoweMirkoWyznania: powiedz jej ze w IT zasługi zostają zapomniane na drugi dzień po dostarczeniu l4 z powodu ciąży i po powrocie trzeba pracowac na uznanie od nowa. Jeśli za pracą nie idzie większa kasa która wpłynie na wysokość zasiłku to nie warto. Piszę z własnego doświadczenia. Niech lepiej dba o siebie, wysypia sie i dobrze odżywia zeby organizm byl dobrze przygotowany do ciąży, bo inaczej zaszkodzi dziecku i sobie.
@AnonimoweMirkoWyznania: robiłem w takiej firmie kiedys i nie polecam. Janusz wtedy z usmiechem pod wąsem bedzie cie #!$%@? ze sie nie starasz, bo inni robia po 12h dziennie za free. Teraz zmieniłem firme i jest zakaz nadgodzin. Na poczatku jeszcze mialem robaczane myslenie i zostalem godzinę czy dwie dluzej zeby cos dokonczyc, to manager mnie #!$%@? zeby tak nie robic. Jest taka możliwość jesli cos juz na prawde sie pali i
@AnonimoweMirkoWyznania: jako matka malego babelka zapytam: jestes pewien ze tyle godzin pracuje? Ja mysle ze nie - zadna matka nie ma tyle czasu by pracowac zawodowo od 8 do 23. Pewnie zaczyna rano nim dziecko wstaje, porobi z godzine, ma 2 godz przerwy, potem znow popracuje i tak caly dzien. Sumarycznie moze wyjdzie 8 h na dobe, moze nie. To ze jakis update w jirze widzisz o 8 a potem o
OP: @katarzynkaN
Niestety ona naprawdę tyle pracuje - jest samotna matką, mieszka z swoją mamą i córką. A wiem to bo zawsze kiedy do niej dzwonię na teamsach jest w pół sekundy dostępna, często słyszę dialogi w tle jak karci dziecko bo jest zajęta.

@supersucker
Pracujemy dla klienta ale jesteśmy z innych kontraktorni. Tak, próbowałem rozmawiać, jakoś tydzień temu mówiła że ma już dość i ma zamiar pracować normalnie po czym