Wpis z mikrobloga

@Szarlejowiec: Widzisz, on także się nie spodziewał, koleżanka nie wiedziała o jego uczuleniu i go o tym nie poinformowała. A ten sernik był jej eksperymentem. Całkiem udany, gdyby nie fakt, że musiałem zapierdzielać przez miasto wioząc kolegę do szpitala.