Wpis z mikrobloga

W tym kraju nie masz co liczyć na policję (dalej milicja). Milicjant to nie jest ktoś kto służy, ktoś kto przyjeżdża do ciebie, kiedy ty potrzebujesz pomocy by ci pomóc. Milicjant to jest ktoś, kto po spóźnionym przekazaniu przez 112 łaskawie przyjezdza na miejsce zdarzenia, żeby ci "pomóc".

Jestem kierowcą taxi, wczoraj dwoch patusow wyszlo z taryfy udając ze maja zaplacone, szybko wysiadlem i konfrontacja słowna. Jeden zamknął się na klatce z drugim rozmawiam. Idziemy do samochodu pokazuje mu "PRZEJAZ #!$%@? GOTÓWKOWY", no ale w sumie to patus więc pewnie o tym wiedział xd. Chcieli się oddalić, więc zacząłem ich zatrzymywać, wtedy zostałem powalony na ziemię. Pryskałem gazem ile się dało, to zaczeli uciekać ale jeden zgubil portfel to go podnioslem. Patus rzucil się na mnie z pelna silna ja go jeszcze troche popryskalem, niestety zabrał mi gaz i pozniej sam juz osleplem.

Zadzwoniłem na policję, policjanci dość rzeczowo zebrali dowody, spisali świadków, jest filmik zaczynający sie od tego jak tlumacze typowi ze przejazd gotowkowy nagrany przez swiadka z balkonu, widać na nim jak sie oddalają i jak typ sie na mnie rzuca wrzuce wam do oceny. Milicjanci powiedzieli zeby zgłosic sie na komisariat o 8 rano (byla 4-5) oni tam maja notatke itd itp. chcialem jakisc dowod ze byli na interwencji i nic mi nie dali "bo mają w systemie" to mnie bardzo zdziwilo. Odjechali mówiąc ze sie rozejrzą (jednemu patusowi rozerwałem koszulke, był bez koszulki). Te patusy wrociliy 3 minuty po odjezdzie policji, dziękuję pan milicjant za rozejrzenie się, oczywiscie przepedzilem patusow, nie wpuscilem ich do klatki.

To był 14 przypadek na 14 moich interakcji z milicją. 14 zakończony negatywnie. Policjanci na komisariacie byli bezczelni, niemili i mi nie pomogli.

Proszę, weźcie pod uwagę, że filmik zaczyna się po 5minutowej kłotni, podczas ktorej były przepychanki słowne i fizyczne a ja? Ja byłem tylko w pracy...
Ja jestem ubrany na żółto. Wszyscy świadkowie byli po mojej stronie, filmik nagrany przez świadka, który mi później pomagał.

Link: https://streamable.com/x0dmum

Aha i straty: gaz pieprzowy za 170zl, stluczony ekran telefonu, kasa za kurs (bolt nie zwroci XDDDD), straty moralne i cos tam jeszcze pewnie.

#policja #prawo #uber #bolt #taxi #patologia #patologiazewsi
  • 66
  • Odpowiedz
@Stachio: tego nie wiem - na chłopski rozum tak, ale wiadomo jak to z chłopskim rozumem xD Bardziej realne mi się wydaje, że dwóch sebków nie chciało zapłacić za kurs niż to, że taryfiarz chciał ich skroić. Tak czy srak - powinni wszcząć tę sprawę.
  • Odpowiedz
@Stachio: Mówi się, że warto składać skargi na milicjantów, bo potem im to ciąży przy awansach. Oczywiście nic to nie zmieni w Twojej sprawie, ale może chociaż humor poprawi trochę ;)
  • Odpowiedz
@Vitkacy: niestety szybko sie denerwuje, milicjant szybko zmanipulował mnie, że to ja nie chce składać zeznań. Ja nie mam siły wstać z łozka kazdego dnia, nie bede #!$%@? sie z tymi patusami w mundurach
  • Odpowiedz
@slapdash: aha zapomnialem, ja choruje psychicznie, nie mam siły wstać z łóżka, skąd mam wziąć siłę żeby walczyć z systemem? nie mam pojęcia jak to zrobić, nie mam pieniedzy na porady. po prostu nie mam sily
  • Odpowiedz
@skorpion666: nie moge, nie nadaje sie do niczego, uwielbiam jeździć, mysle że jak poznam branże na wylot to poradze sobie z kazdą sytuacją. no albo skoncze z kosą w zebrach, nieistotne zmiana zawodu nie wchodzi w gre, przynajmniej na razie
  • Odpowiedz
Sprawa nawet jakby była zgłoszona to pójdzie do umorzenia. To co na filmie to zwykłe wykroczenie z art. 121 kw. Zatrudnij się w normalnej korporacji taxi, a nie w pato-przewozie jakim jest bolt czy uber, to będziesz mógł liczyć na pomoc kolegów w takich sytuacjach; po pierwsze będą szybciej niż policja, po drugie presja kilku taksówkarzy skutecznie pomaga odzyskać należność, wierz mi :)
  • Odpowiedz
chcialem jakisc dowod ze byli na interwencji


@Stachio: Jaki dowód chciałeś? "Zadzwoniłem na policję, policjanci dość rzeczowo zebrali dowody, spisali świadków," Co miał więcej na miejscu zrobić patrol interwencyjny niż pojeździć i poszukać tych debili? Tylko ciężko niepostrzeżenie patrolować ulicę za sebixami jak się jeździ oznakowanym radiowozem.
  • Odpowiedz