@SyVie: mała szansa że dostaniesz tu wartościową i godną zaufania odpowiedź ( ͡~ ͜ʖ͡°) jeśli sprawa jest "urzędowa" (ZUS, podatki, urząd miasta) polecam od razu podzwonic po infoliniach, jeśli "konsumencka" to UOKIK ma świetną darmowa infolinię, a jak coś naprawdę grubego to chyba lepiej się umówić na wizytę u radcy/adwokata/prawnika
@SyVie napisz tak bez szczegółów z jakiej działki masz pytanie - to dużo uprości. Prawo serio jest szerokie i ktoś biegły w cywilnym może nie być ekspertem w karnym itd.
W skrócie: jestem współwłaścicielem mieszkania, w którym nie mieszkam od roku. Mieszka tam były parter z nową partnerką. Kredyt wspólny. Po rozstaniu uzgodniliśmy (dla własnego bezpieczeństwa) poszłam mu na rękę, że odpisze mnie od kredytu, odda hajs za wkład własny i tyle się widzimy. Nie wywiązał się. W papierach jestem współwłaścicielką. Za późno, bo za późno, ale dojrzałam do tego żeby ogarnąć trochę temat. Czy mogę chcieć/żądać spłaty połowy mieszkania? Co mogę/powinnam
@SyVie: bez udziału banku będzie ciężko zrobić to poprawnie. Pomijając fakt, że jeżeli nie ma zgody co do zniesienia współwłasności lub współuprawnieni a przy spółdzielczym to pozostaje sąd. Najlepiej ogarnąć z bankiem zmianę dłużnika - przynajmniej niech dadzą promesę, potem zrobić przeniesienie własności nieruchomości w zamian za przejęcie długu plus umowę sprzedaży na udział który wartością odpowiada wartości wkładu. Samo zniesienie współwłasności nie rozwiąże tu problemu.
@powaznyczlowiek: no tak dlatego siedza na tym tagu radcowie, adwokaci, aplikanci którzy za darmo sie tu udzielaja zeby dawac #!$%@? porady. Co za debile
@SyVie: problemem będzie głównie bank bo on sie musi zgodzic na gorsze zabezpieczenie- zamiast moc egzekwowac z dwoch osob bedzie mogl tylko z jednej. Dalej to juz zalezy jak sie dogadacie albo sprzedaz albo jesli nie to sadowe zniesienie wspolwlasnosci
@Adams_GA: no ja tu nigdy nie dostałem konkretnej odpowiedzi i jak mam być szczery to czytając komentarze w tym wątku też takiej nie widzę - jakieś +- pomysły, które można wygooglać i to od ludzi, którzy nie wiadomo czym się zajmują. Ani informacji gdzie iść, ani jaki wniosek wypełnić, ani podstawy prawnej, ani procedury - no naprawdę zero konkretów ¯\_(ツ)_/¯
@Adams_GA: ale ja nie mam żadnych pretensji - jak dla mnie to mogliby nawet wprost zapraszać na konsultacje za kasę do swoich kancelarii - to ich praca i mają do tego prawo
To ty twierdzisz że siedzi tu stado prawników gotowych pomóc za darmo xD
@Adams_GA: naprawdę nie rozumiem czemu się tak zesrałeś bo ja nic takiego nigdzie nie napisałem - albo pokaż gdzie "się sapie" bo ktoś "nie wyłożył wszystkiego od A-Z" XD
Jedyne co muszę przyznać i z czego pasuje mi się wycofać to to, że nie ma w tym wątku przydatnych komentarzy bo porada Scrape faktycznie wygląda jak dobry punkt wyjścia - najwyraźniej zbyt szybko założyłem negatywny scenariusz - niepotrzebnie ¯\_(ツ)_/¯
@Adams_GA: no - i tak jak mówię trzeba mi się z tego wycofać bo komentarz kolegi wyżej jednak te rzeczy spełnia.
A gdzie tu jest jaka mowa o
byciu nieusatysfakcjonowanym bo ktoś Ci nie wyłożył wszystkiego od A-Z jak na konsultacji za którą byś zapłacił 300 zł i że jeszcze Cię nie poprowadził jak małe dziecko, co masz wpisać w google żeby się dowiedzieć jak wygląda np. wniosek o zniesienie współwłąsności
@Adams_GA: no to napisałem już dwa razy, że byłem w błędzie bo ten komentarz wyżej przeczy temu co napisałem xD
Poprzegladaj sobie moje wpisy to zobaczysz że ja też się tutaj dużo za friko udzielam.
Natomiast ty jesteś mitomanem i to agresywnym bo nie wystarczy ci pokazać palcem, że się ktoś pomylił tylko jeszcze musisz zmyślać jakieś historie z jego życia, dokonywać jakiejś analizy i rozpoczynać kłótnie na kilka godzin XD
#prawnik #prawo #notariusz #poradyprawne
Komentarz usunięty przez autora
Komentarz usunięty przez autora
To ty twierdzisz że siedzi tu stado prawników gotowych pomóc za darmo xD
Komentarz usunięty przez autora
Jedyne co muszę przyznać i z czego pasuje mi się wycofać to to, że nie ma w tym wątku przydatnych komentarzy bo porada Scrape faktycznie wygląda jak dobry punkt wyjścia - najwyraźniej zbyt szybko założyłem negatywny scenariusz - niepotrzebnie ¯\_(ツ)_/¯
Komentarz usunięty przez autora
A gdzie tu jest jaka mowa o
Komentarz usunięty przez autora
Komentarz usunięty przez autora
Poprzegladaj sobie moje wpisy to zobaczysz że ja też się tutaj dużo za friko udzielam.
Natomiast ty jesteś mitomanem i to agresywnym bo nie wystarczy ci pokazać palcem, że się ktoś pomylił tylko jeszcze musisz zmyślać jakieś historie z jego życia, dokonywać jakiejś analizy i rozpoczynać kłótnie na kilka godzin XD