Wpis z mikrobloga

Ehh #!$%@?, ale #!$%@?. Podoba mi się dziewczyna z pracy i ja jej też właśnie wyznaliśmy sobie, że oboje mamy te motylki w brzuchu, ale ona ma chłopaka i "nie może sobie pozwolić więcej na tracenie głowy". Heh #!$%@?, już myślałem, że wyjdę z tego przegrywu w wieku 25 lat, ale nie. Te długie spojrzenia, wspólny dotyk(ona go inicjowała), żarty. #!$%@? uroniłem parę łez xD. Dawno nie czułem się tak #!$%@? jak teraz panowie, jak ja mam tam teraz dalej pracować... Na koniec spuentowałem to słowami "Przeanalizuj swoje zachowanie i wyciągnij wnioski, chociaż wiem że coś jest na rzeczy, to postaram się jak najszybciej zapomnieć, nie rób tak nikomu więcej". Ciężka noc mnie czeka, mam nadzieję że zasnę choć na chwilę, trzymajcie się bracia, tak blisko a zarazem tak daleko od przestania być #!$%@? wyrzutkiem... dobranoc

#przegryw
  • 8