Wpis z mikrobloga

Mam problem w #pracbaza

Mam siedzącą pracę, przez co od jakiś 3 lat doskwiera mi ból kręgosłupa. Na początku było lajtowo, ale w ostatnim czasie zrobiło się to na tyle męczące że przeszkadza w normalnym funkcjonowaniu i boli bez przerwy. Krzesło jakie mam w robocie to jakiś śmieć, który został wysłany do nas po tym jak jeden z zagranicznych oddziałów się zawinął.

Meldowalem to kierownikowi ponad rok temu, ale dla niego liczy się tylko jego kariera a pracowników ma w dupie, za to BHPowiec mnie wyśmiał bo "wszyscy chcą krzesła"..
Po za tym jeden i drugi boi się prezesa i jakichkolwiek kosztów na "#!$%@?"
Krzesło już ledwo się kupy trzyma, pianka wyłazi spod poszycia, podłokietnik odpadł, regulacje nie działają...

Byłem 2 tygodnie na urlopie i ból przestał męczyć, po powrocie do #praca wszystko wróciło po 2 godzinach siedzenia. Dzisiaj się wkurzyłem i poszedłem do lekarza który mnie wysłał ma rentgena. Mam nadzieję pociągnąć ElQuattro ile wyda.

Pytanie, do kogo się zgłosić żeby wydoić długie L4? Nie chce się zajechać chociaż przypuszczam że i tak zdążyłem sobie już zaszkodzić.

#pytanie #januszex
  • 8
  • Odpowiedz