Wpis z mikrobloga

#anonimowemirkowyznania
Tu mój poprzednik wpis (tldr; jestem mentalnie #przegryw co boi się gadać z ludźmi/nie wiem o czym rozmawiać, bardzo się stresuję). Cała młodość przed kompem, niby dzięki temu mam odłożone kilkadziesiąt tysięcy i ogarniam kolejne biznesy, ale co z tego jak mam #!$%@? życie (). Wpadła okazja że kilka dni temu spotkałem starego znajomego i zaprosił na piwo(2 lata nie piłem alko, coś nowego dla mnie) i było kilka julek 19-20 i totalnie nie potrafiłem się wyluzować, przez całe 4h odezwałem się dosłownie max 10 razy a tak to słuchałem cały czas XD Nie wiem jak mam to zrobić, bo o dziwo jak się żegnaliśmy to zapytał czy w weekend chce znów z nimi wyjść więc chyba się spotkamy. Moje odczucia są takie, że te koleżanki fajnie się uśmiechały jak się łapaliśmy wzrokiem (Ale mój przegryw już pod koniec spotkania mi mówił w głowie, że się śmieją ze mnie (,)), potem też, tylko mam wrażenie że już byłem traktowany jak debil co nie jest śmieszny i nie wie co gadać, co tylko słuchał, odzywał się jak był pytany - lakonicznie. Piszę to dlatego, że możliwe że to jest szansa której nigdy w życiu nie miałem, żeby poznać tych ludzi, wkręcić się, imprezki, 18-stki i nie wiem jak to zrobić. W razie czego przecież te koleżanki, mają inne koleżanki, ale jakoś trzebaby było się wkręcić xD
Ogólnie wrażenie odniosłem, że to nie są typowe julki, tylko bardzo fajne, miłe dziewczyny, wyrozumiałe raczej.

Chciałbym się jakoś wkręcić w towarzystwo, żebym nie tylko przez kolegę był zapraszany, ale z nimi tam miał kontakt, jest to realne? Szczerze to czuję, że tego bym bardzo potrzebował, i to jest to czego szukam od lat licealnych

Wołam @podrywacz1 bo udzielałeś się ostatnio pod wpisem, i widzę że siedzisz na tagach

#tfwnogf #podrywajzwykopem #przegryw #rozowepaski

Kliknij tutaj, aby odpowiedzieć w tym wątku anonimowo
Kliknij tutaj, aby wysłać OPowi anonimową wiadomość prywatną
ID: #60fbf28fa36c0b000a9ba88d
Post dodany za pomocą skryptu AnonimoweMirkoWyznania ( https://mirkowyznania.eu ) Zaakceptował: Eugeniusz_Zua
Roczny koszt utrzymania Anonimowych Mirko Wyznań wynosi 235zł. Wesprzyj projekt
  • 5
  • Odpowiedz
OP: @Wykopki_Cebuli:
Właśnie zapomniałem dodać linku do poprzedniego wpisu: https://www.wykop.pl/wpis/58173277/anonimowemirkowyznania-jestem-przegryw-bardzo-nies/

Jak zaprosił na następne spotkanie to chyba było git, a na następnym może będzie dobrze

Może, ale brakuje mi takiego luzu, czy czegoś o czym mógłbym gadać, jedynie z czym pewnie się czuję to jak mógłbym coś poopowiadać jakie projekty robiłem ot całe moje smutne życie

Tylko się zastanów czy idziesz się spotkać z kolegą czy bajerowac lochy bo to
  • Odpowiedz