Wpis z mikrobloga

Zawsze mnie r---------a kiedy ktoś umiera i w ramach wątpliwego pocieszenia mówi się "On teraz będzie patrzył na nas z góry" czy coś w tym rodzaju.

No rzeczywiście super by było jakby rodzice po śmierci patrzyli jak ich córka dławi się czyimś kutasem, albo syn trzepie kapucyna XDD

  • 13
  • Odpowiedz
  • Otrzymuj powiadomienia
    o nowych komentarzach

@Damianooo_421: To tylko taka przenośnia mówiąca o tym, że zmarli są przy nas nawet po śmierci. Wyobraź sobie taką sytuację: Zwłoki twojego bliskiego zjada robak, robaka zjada jakiś ptak, który potem sra na pole pszenicy. Pszenica wchłania minerały z odchodów ptaka i później jest przerabiana na ciepłą bułeczkę. Taką bułeczkę kupujesz potem w sklepie i tym sposobem atomy z ciała twojego bliskiego mogą skończyć w chusteczce do której się spuściłeś.
  • Odpowiedz