Wpis z mikrobloga

@teddybear69: Możesz śmiało jechać S7. Przez Radom to przejedziesz bez problemu dwupasmówką, która w większości będzie niejako jak obwodnica. Masz tam tylko ze 3 skrzyżowania i kilka rond. Ale ruch (zależnie od godziny oczywiście) idzie tam bardzo sprawnie. Potem jedynie Radom-Puławy trochę się przebujasz a od Puław to masz na luzie S do samego Lublina.
@Banicjusz: waliłbym przez radom fakt faktem że trochę ograniczeń jest do radomia i kontroli drogowych, ale z radomia jak wjedziesz na S7 to dojedziesz do granicy województwa. Jak uderzysz przez wodzisław, to tylko w dąbrowie jest tam sporo świateł i kamer (ogólnie śląskie to dużo fotoradarów), a jak przez Szczekociny to tak w okolicach Szczekocin zaraz za zakrętem jest. Wiem bo dostałem tam mandat.
@teddybear69: wczoraj leciałem na radom i było spoko. spory ruch z radomia do puław był i szło to tak sobie natomiast do radomia i za puławami prędkość wg potrzeb. Na rzeszów bez sensu
sam radom ma coś w rodzaju wew obwodnicy i wczoraj było tam pusto - lecisz miasto na tempomacie ;)
Trzeba wjechać, ale raczej sprawnie się go przejeżdża


@Banicjusz: przecież jest południowa obwodnica, praktycznie całe miasto lecisz dwupasmówką i masz tylko jedne światła i chyba cztery ronda po drodze ( ͡° ͜ʖ ͡°)

@teddybear69: Jeździłem obiema trasami - w wersji przez Radom najgorszy jest fragment Radom-Puławy, no i częściowo od Katowic do S7, poza tym to niemal cała reszta idzie ekspresówkami. Na Rzeszów to szkoda zachodu
@teddybear69: Ja zawsze jeździłem s7. Lublin - Radom. Z Radomia cały czas S7, później na Olkusz i z Olkusza jest spoko 2 pasmówka do Katowic. Jazda na Rzeszów a później do Katowic strasznie mi się dłużyła i nie lubię tej autostrady (ludzie jeżdżą tam jak wariaci)