Wpis z mikrobloga

Tymczasem kilkunastoletnie płodne julki na wakacjach z rodzicami, albo swoimi oskarkami lub nawet całą grupą normictwa i czadami, a potem imprezki i peklowanie.

A ja co? ja nic, siedzę na wypoku, przez zapoczątkowane #!$%@? przez to, że jak chciałem za dzieciaka gdzieś jechać na wakacje to słyszałem:

"Mosz na to piniondze? bo ja nie"
"Jo musza tyle pracować, żeby ino gdzieś jechać na chwile? nie widzi mi się to"
"Mosz rower idź na wieś pojeździć"
"Ja w twoim wieku nigdzie nie jeździłem/jeździłam"
"Po co mamy gdzieś jechać, tu jest fajnie na wsi, synek"
"Chcesz jechać nad morze? w lesie za domem jest staw"
"Jo nie mom czasu synek na takie pierdoły"
"W domu nic nie porobione i my mamy gdzieś jechać?"
"Znejdź se jakiś kolegów, a nie siedzisz przed kąkuterem"
"Teraz chcesz gdzieś jechać? zaroz koniec wakacji, po co to komu"
"Ty sie lepiej do szkoły przygotuj, a nie o wakacjach myślisz"
"Jo nigdzie nie jade, se jedź samemu"

Ehhh nie dość, że urodzony przegryw to rozwijanie #!$%@? od najmłodszych lat.

#przegryw
#depresja #samotnosc ##!$%@? #wakacje #julka
Pobierz DamianeX1X - Tymczasem kilkunastoletnie płodne julki na wakacjach z rodzicami, albo s...
źródło: comment_1626643942RKr55ElLWEWcXDUuc2GIK6.jpg
  • 14
@DamianeX1X: > 20 lat, niewykształcony, praca w kołchozie, dokładanie się rodzicom do domu, który się wali, postępujące #!$%@?, złe wychowanie w dzieciństwie, nieumiejętność rozmawiania z innymi, brak jakichkolwiek znajomych. Kurde nie chce mi się tego wymieniać, za dużo tego. Mam nadzieję żeś nie normik i rozumiesz jak to jest.

Jakbym czytal o sobie 1:1, ale ja akurat zmieniłem juz prawie wszystko.
Zwykle nie przeglądam postów z tego tagu ani pod nimi nie piszę, ale te teksty są takie rel. Nigdy nie byłem w górach, nad morzem, ani za granicą. Nienawidzę tego jak wszyscy moi znajomi wyjeżdżają na wakacje i wysyłają mi zdjęcia, a ja im mogę tylko pozazdrościć.
@DamianeX1X: Wszedłem tu przez przypadek ale imo nie myślałeś nad tym aby zacząć coś zmieniać? Wykształcenie nie jest do niczego potrzebne. Rzuć ta prace Mirek i pomyśl coś o samorozwoju. Jeśli tego nie zrobisz to zostanie jak jest i nic się nie zmieni. Tez nie jeździłem na wakacje. Komputera nawet nie miałem i ogólnie było do cipy bo rówieśnicy byli dużo bogatsi. Z tego da się wyjść tylko trzeba chcieć. A
@DamianeX1X: Wg mnie to wszyscy przez jakis czas mieli to samo do czasu kiedy sie czlowiek umial „postawic” tzn zaryzkowal i cos zmienil, np. wyjechac za granice do pracy. Ty masz jeszcze taki „opór młodości”, bo tylko 20 lat i nie wiesz jeszcze czy sobie gdzies poradzisz a druge to nie chcesz rodzicow zostawic jednak bo pozniej ciezko by Ci bylo im w oczy popatrzec, ale to też są ludzie, i